MarekOssey1 MarekOssey1
139
BLOG

Kleska Rosji to nowa przestrzeń polityczna w Europie.

MarekOssey1 MarekOssey1 Polityka Obserwuj notkę 2
Klęska Rosji otwiera nową przestrzeń polityczna do budowy nowych sojuszy ale tez rozwija nowe perspektywy gospodarcze powiększone o Ukrainę, a w przyszłości o Białoruś.

Dziś na wojnę na Ukrainie powinniśmy patrzeć nie z perspektywy obecnych działań wojennych czy pomocy humanitarnej ale przede wszystkim z perspektywy jak będzie wyglądać Europa po jej zakończeniu wojny. To tez jest moment do podejmowania właściwych i strategicznych decyzji przez polski rząd. Nie chce tu pisać o rządzie „psiowskim” czy Powskim” bo przed tym dylematem będzie stal każdy polski rząd a decyzje musza uwzględniać zmiany geopolityczne, czyli nowe rozdanie polityczne w Europie.

 Klęska Rosji otwiera nową przestrzeń polityczna do budowy nowych sojuszy, ale też rozwija nowe perspektywy gospodarcze powiększone o Ukrainę, a w przyszłości o Białoruś, określane często jako Międzymorze i wsparta przez USA. Rosja zostaje cofnięta do granic z XVI wieku, ale co najważniejsze ich wpływy polityczne również zostają cofnięte do tych granic. Zostaje zakwestionowana pozycja międzynarodowa Rosji, która została zapoczątkowana przez Piotra I i kontynuowana przez Katarzynę Wielka, która doprowadziła do rozbiorów I Rzeczpospolitej. Rosja staje się państwem peryferyjnym Europy nie mająca wpływu na sprawy decyzyjne.

 Powstała przestrzeń polityczna i gospodarcza po klęsce Rosji będzie musiała być wypełniona i w tym momencie rysują się różne scenariusze. W czerwcu w Politico ukazał się artykuł, który stara się odpowiedzieć na te pytanie. Wg Politico decyzyjny środek ciężkości zostanie przesunięty z tandemu francusko -niemieckiego do Europy Środkowo – Wschodniej i ma obejmować Polska, Ukrainę i inne państwa Międzymorza oraz zakłada zmiany polityczne na Białorusi, które doprowadza ze Białoruś wyrwie się z spod wpływów Rosji. W tej konstelacji pojawiają się również Niemcy. Czy ma to oznaczać powstanie trójkąta Polski-Niemiec i Ukrainy? . Wątpię. Myślę ze Niemcy są wymienieni czysto kurtuazyjnie, bo zawsze trzeba uwzględniać ich sile gospodarcza.

 Gdy spojrzymy na mapę od strony nowej przestrzeni politycznej opisanej przez Politico wyłania nam się obraz I Rzeczpospolitej, państwo łączce Wschód z Zachodem, bogate w surowce o powierzchni ponad 1 mln km kwadratowych, ponad 100 mln obywateli… z potężnym potencjałem przemysłowym w tym zbrojeniowym z silnym sojuszem i poparciem Anglosasów.

 Czy ta perspektywa Europy nie odpowiada na pytanie, dlaczego mamy tak bardzo złe relacje z Niemcami, Francja. Belgia czy Holandia? To właśnie te kraje najbardziej obawiają się klęski Rosji. To te kraje by straciły swoje znaczenie gospodarcze i polityczne, które budowały w oparciu o „cichy” sojusz z Rosja nie ukrywając jednocześnie swoich antyamerykańskich postaw.


MarekOssey1
O mnie MarekOssey1

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka