Publikuję w tej notce tekst, który napisałem jakiś czas temu;
25.02.1019
Jak przestać kłamać?
Jedynym lekarstwem na zaprzestanie kłamstwa, jest zaprzestanie mówienia. To najlepsze wyjście z sytuacji, w której się znalazłem. Wszystko zostało zakłamane do granic absurdu, więc mówienie o czymkolwiek, już z definicji staje się kłamstwem. Na tym świecie odebrano mi wszystko. Odarto mnie z wiedzy, prawdy, godności. Stałem się nędzą, której sam się brzydzę. Nawet jeśli nędza zapragnie przestać być nędzą, nie ma jak tego dokonać, albowiem jedyny fundament - SŁOWO Ojca, na którym można by zacząć cokolwiek budować, został temu światu odebrany, a w zamian rzucono kłamstwo z niewielką domieszką prawdy.
Jedynym fundamentem prawdy jest Słowo naszego Ojca. Zbadałem tę kwestię osobiście - więc wiem. Ono także zostało zakłamane przez siły ciemności. W Słowie Ojca ocalało zaledwie kilka Słów, które stanowią prawdę. Cała reszta to jakaś nędza, nędzą podparta, której nędzę widać z kosmicznych odległości. Przez to , że ziemia została pozbawiona fundamentu Słowa, stałem się nędzą o której żal nawet gadać. Wszystko co mówię stanowi kłamstwo z domieszką prawdy, albowiem jedynie niewielką jej ilość udało mi się wyłuskać z pohańbionego Słowa Ojca. Jak mam tu istnieć bez Jego Słowa? Nie da się, albowiem nienawidzę kłamstwa, a przez brak znajomości Jego Słowa notorycznie kłamię, choć bardzo się tego brzydzę.
Proszę Ojca aby zakończył mą nędzę. Chcę stać się niebytem w nicości. Może tam , jako nędzny niebyt będę miał wolne pole aby zacząć wszystko od początku, albowiem nicość ma tę wspaniałą cechę, że jest wolna od wszystkiego. Dlatego właśnie moim pragnieniem stało się zaistnienie niebytem w nicości, z Księgą prawdziwego Słowa Ojca pod pachą. Kiedy zapoznam się z Jego Słowem, mógłbym wówczas na powrót stać się jakimś bytem. Nie powiedziałbym wówczas, że jestem nędzą i kłamcą, albowiem posiadałbym wiedzę, która umożliwia zaprzestanie kłamstw, i uniemożliwia bycie nędzą.
Obecnie jako nędza mogę powiedzieć tylko jedno;
Nasz Ojciec istnieje, jest Stwórcą wszelkiego życia – tej prawdy jestem pewien w 100%.
Marek Sujkowski
