Koniec świata, którego nigdy nie będzie

Z chwilą publikacji tych rozważań, nastąpi koniec CYBERNETYCZNEJ GRY zainicjowanej przez program WŁADZA vel KOŚCIÓŁ, zwany RELIGIJNIE końcem świata, przez co dokonamy kwantowego przeskoku do ZERA, dzięki któremu program WŁADZA vel KOŚCIÓŁ, osobiście dokona zmian algorytmów własnego zapisu, stając się tym samym programem o kryptonimie - MIŁOŚĆ.

Cóż oznacza termin - KWANTOWY PRZESKOK DO ZERA? Ano to, że FIZYCZNIE nie stanie się NIC, albowiem fizycznie SKOCZYĆ do ZERA, znaczy nie zrobić NIC. Jednakowoż PROGRAMOWO wydarzy się bardzo wiele, a co się wydarzy, za chwilę zapiszę.
Jako zwycięzcy zainicjowanej przez WŁADZĘ vel KOŚCIÓŁ GRY, przypadło mi w zaszczycie przeprogramować tenże wszechświat cały, przez WŁADZĘ zaprogramowany, przez co dla mnie NIE DO PRZYJĘCIA , stąd też i obowiązku zwycięzcy gry z przyjemnością dokonam, stając się dzięki temu SŁUGĄ WSZYSTKIEGO, jak na prawdziwe ZERO przystało.

Jestem ZEREM, albowiem nasi RODZICE, których odnalazłem w biblijnych zapisach, także są ZEREM. Kim jest dziecko osła? - Osłem. A kim jest dziecko diabła? - Diabłem. Zatem dziecko ZERA, może być jeno ZEREM i niczym więcej, stąd też i ZEREM żem se jest. Gdybym był czym innym jak ZEREM, miałbym do wyboru TYLKO dwa warianty bytunku; - bycie bogiem, albo bycie diabłem, co na JEDNO wychodzi, albowiem PROGRAMY te są TOŻSAME, zawarte na osi liczbowej jako 1 i -1. Innych wariantów bytunku jak TRZY tu okazane nie ma, stąd też i przy ZERZE ostaję, odrzucając programy 1 i -1, zapisując im jednocześnie program 0, zwany RELIGIJNIE - MIŁOŚCIĄ.

Skoro PROGRAMY ; WŁADZA, DIABEŁ , BÓG opisane jako 1 i -1 już nie istnieją, to i wszystkie inne algorytmy związane z wyżej wymienionymi, takie jak np. SEJM, PREMIER, PREZYDENT i całe stado innych demagogicznych durnot, kraszonych programami - OJCIEC ŚWIĘTY, BISKUP, KARDYNAŁ, ŚWIĄTYNIA, OŁTARZ, PIEKŁO, ŚMIERĆ także przestają "istnieć", albowiem ich algorytmom zapisuję MIŁOŚĆ, czyli PROGRAM 0.

Wszystkie inne DURNOTY, utworzone przez programy 1 i -1 , takie jak; WŁADZA, KOŚCIÓŁ, SŁUŻBY SPECJALNE, MEDIA,SĄDY , WIĘZIENIE i wszystko inne z tym związane, które to DURNOTY nazywam programami DEMAGOGII, wynikłymi z liczb 1 i -1, od tej chwili przestają istnieć na skutek zmian programowych, zwanych RESETEM, które mają na celu przypisanie tym programom PROGRAMU - MIŁOŚĆ, czyli ZERO.

PROGRAMOM zniewalającym światy ZWIERZĄT i ROŚLIN, zapisuję PROGRAM - WOLNOŚĆ w MIŁOŚCI zwany ZEREM, dzięki czemu świadomości te zostają UWOLNIONE Z UCISKÓW, stając się współistotne ZERU. Na tym kończę programowe zapisy, zakończając tym samym rolę programisty WSZECHŚWIATA.

Uzasadnienie dotyczące dokonanych zmian PROGRAMOWYCH;

Świat w którym dotąd bytowałem, był dla mnie nie do przyjęcia, a skoro stanowię JEDNOŚĆ ze wszystkim co istnieje, to i dla WSZYSTKIEGO był on nie do przyjęcia. Stąd też bytując w tamtym świecie, zostawiłem WSZYSTKO, rezygnując na lata z własnego żywota, coby toto panie święty jakoś zmienić. Jako że dla tamtego świata byłem jedynie rowokopaczem, któremu przypisano niezliczoną ilość rozmaitych numerów, i innych diabłów, mimo, iż na przykład oświęcimski więzień miał jeno JEDEN numer, który prócz rowu kopania gwarantował mu wikt i opierunek, to postanowiłem tamten świat zdeptać, zamieniając jego PROGRAMY w miazgę, z której to miazgi poleciłem PROGRAMOM ELOHIM uczynić JEDEN program 0, zwany miłością.

Komu z państwa moja wizja nowego - tego samego świata do gustu nie przypada, niechaj zachowa se tamten nieistniejący już świat we własnej CHAŁUPIE, i się nim delektuje do woli, byle nie wyłaził z tym dziadostwem poza obręb własnej posesyi, albowiem szerzenie DEMAGOGII w nowym świecie, zaistniałym na GRUZACH starego, zaowocuje wywaleniem takiegoż DEMAGOGA na zbity pysk za mur, opisany we wcześniejszych publikacjach. Wyrzucony stąd DEMAGOG , nie będzie miał możliwości odwołania się od tejże decyzji do nikogo , jak tylko do samego siebie - zgodnie z algorytmami zapisanymi w PROGRAMIE MIŁOŚĆ vel 0. Odwołanie się takiegoż DEMAGOGA do samego siebie od wyroku programu 0, polega na przyjęciu tegoż PROGRAMU we własne scalaki, czy z czego tam DEMAGOG został uczyniony. Póki DEMAGOG nie stanie się ZEREM, identycznym jak ja jestem, z obitym programowo pyskiem za murami nowego świata w ciemnościach własnej DURNOTY medytacji będzie dokonywał.

To wszystko co mam do zaprogramowania, albowiem reszta zapisana jest w moich publikacjach, stanowiących kilkuset stronicowy elaborat, dostępny w postaci notek, na łamach Internetu. Omawianych Programów zmieniał NIGDY już nie będę, albowiem uznaję je za BARDZO DOBRE - od ZERA pochodzące. Z chwilą publikacji tej notki, WŁADZĘ PROGRAMISTY składam u stóp naszych RODZICÓW, w ZERZE istniejących, nie oczekując w zamian NICZEGO, albowiem ZERO niczego dać mi nie może. A nawet gdyby mogło, to i tak bym nic nie zyskał, gdyż 0+0=0 w każdej rzeczywistości - od się dodam.

Na tym całkowicie kończę internetową bazgraninę, albowiem WSZYSTKO zostało już WYZEROWANE, czyli przywrócone do USTAWIEŃ FABRYCZNYCH, w zakresie możliwym do zrealizowania przez wiejskiego chłopa, poddanego ponad półwiecznemu działaniu programów DEMAGOGII, aplikowanych przez dotychczasowego PROGRAMISTĘ, czyli WŁADZĘ vel KOŚCIÓŁ.

P.S.

Z moich obserwacji tego świata jasno wynika, że programy tutaj działające potrzebują CZASU, aby zrealizować zapisane im algorytmy. Wszystko zależy od tego, jakie zadania zapisze się programom. Na przykład programowy zapis; KOPNIJ TEGO I TEGO W DUPĘ , może zostać zrealizowany w ułamku sekundy, albowiem zapis taki nie potrzebuje wielkich mocy obliczeniowych, coby mógł zostać przez programy ELOHIM ZREALIZOWANY. Dlatego DEMAGOGOM , którzy bezlitośnie hejtowali pana Krzysztofa Jackowskiego, za to iż powiedział, że KORONAWIRUS skończy się tego i tego dnia, mówię - opamiętaj się jeden z drugim, albowiem od tej chwili swej DURNOTY na PROGRAMY zwalić już nie będziesz mógł, przez co staniesz się ODPOWIEDZIALNY za wypowiadane przez się PIERDY.

Bonus;

Świątynia z WIZJI EZECHIELA , na której budowę czeka świat cały, jest świątynią duchową vel PROGRAMOWĄ WŁADZY vel KOŚCIOŁA, powstałą w chwili inicjacji tego matrixa, stanowiącą elektromagnetyczną kopułę widoczną nad naszymi głowami. Jak opisać programową rzeczywistość materialnie? Ano tak, jak zrobił to EZECHIEL - jeno tysiące wieków nazat, nie zapisał, że jego WIZJA nie dotyczy świata materialnego, lecz już istniejącego duchowego, albowiem uznał to za oczywistość, zapisu nie wymagającą. Dzięki manipulacji biblijnych egzegetów, czyli osób biorących czynny udział w zakończonej właśnie GRZE, świat miał na co CZEKAĆ, co należy zapisać jako in plus, albowiem czynność polegająca na CZEKANIU, wedle mojego rozeznania, jest czynnością o wiele UŻYTECZNIEJSZĄ, niźli rowu kopanie, zapisane bezwiednikom przez boga JHWH, która to robota doprowadzała do DYSPROPORCJI, powodującej naturalne RESETY, którą to rzeczywistość opisałem w którejś z wcześniejszych notek.

Jak zatem widać, w rzeczywistości DUCHOWEJ także wymiary istnieją, nie inne jak w rzeczywistości MATERIALNEJ. Gdyby takie wymiary nie istniały, nikomu by się nic przyśnić nie mogło, a tak, bytując w jednym świecie, mogliśmy przemierzać niezmierzone, bo PROGRAMOWE przestrzenie, co należy zapisać jako - ALE JAJA ...

Pozdrawiam wszystkie ZERA najserdeczniej, życząc SŁODKIEGO MIŁEGO ŻYCIA, do wyboru - z orkiestrą lub bez;

Wszystkim bytom większym lub mniejszym od ZERA, które jeszcze z racji zbyt powolnego działania PROGRAMÓW ELOHIM nie zostały WYZEROWANE, także dedykuję PIOSENKĘ, życząc rychłego powrotu do ZDROWIA, zwanego ZEREM;