"Pan wytępi wszystkie wargi schlebiające, język mówiący przechwałki! Oni mówią: przez język nasz jesteśmy mocni, wargi nasze są z nami: któż panem naszym?"
Psalm12,4-5
W większości ludzie bardzo lubią, kiedy się ich chwali. Gospodyni cieszy się, gdy goście chwalą jej kuchnię. Mężczyzna jest zadowolony, gdy inni podkreślają jego siłę, sprawność działania i umiejętności.
Ale jakże często pochwała zmienia się w pochlebstwo! Mówi się wówczas komuś to, co dany człowiek lubi o sobie słyszeć, chociaż na to zupełnie nie zasługuje. Jak często ludzie otrzymują cześć, która im się nie należy! Pochlebstwo i kłamstwo idą ręka w rękę. Biblia mówi: "wielu schlebia możnemu i każdy jest przyjacielem męża szczodrego" [Przyp. Sal. 19,6].
Człowiek chce, aby jego "ja" było w centrum - i to niezależnie od pozycji, jaką zajmuje w społeczeństwie, a elokwencja jest ważnym środkiem, aby to osiągnąć. W ten sposób człowiek wywyższa samego siebie, nie pamiętając, że wszelka cześć należy się Bogu - dawcy i stwórcy.
Co jednak najważniejsze, większość ludzi nie otrzymuje słowa pochwały z Bożych ust. A właśnie uznanie ze strony Boga jest tym, co przynosi człowiekowi prawdziwy pożytek. Nasze wszelkie przedsięwzięcia są bez znaczenia, jeśli nie mają Bożej aprobaty. On nienawidzi wyniosłych słów, ale znajduje upodobanie w człowieku, który jest przygnębionego ducha i drży przed Jego Słowem [Iza.66,2]. Nikt nie jest w stanie Mu schlebić. On daje pokornym łaskę [1. Piotra 5,5]. I właśnie tej łaski tak bardzo potrzebuje każdy człowiek.
Źródło: Kalendarz Chrześcijański