"I wzywaj mnie w dniu niedoli, wybawię cię, a ty mnie uwielbisz!"
Psalm 50,15
"Do Pana wołałem w swej niedoli i wysłuchał mnie".
Psalm 120,1
Nawiązać łączność z... Bogiem [2]
Pierwszy krok należy do nas - "wezwij mnie". Kto ma nierozwiązywalny po ludzku problem, może wezwać Boga. Największym problemem człowieka są jego winy. Biblia, Słowo Boże, nazywa je grzechami. Grzech oddziela człowieka od Boga, stwarzając potężną przepaść, której człowiek nie potrafi sam pokonać. Nie jesteśmy w stanie odwołać naszych grzechów. Co się stało, to się nie odstanie! Prorok Ozeasz powiedział niegdyś do ludu izraelskiego: "Weźcie ze sobą słowa skruchy i nawróćcie się do Pana! Mówcie do Niego: "Odpuść nam wszelką winę " [Oz. 14,3]. Gdy syn marnotrawny się opamiętał, powiedział do siebie: "Wstanę i pójdę do ojca mego i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciwko niebu i przeciwko tobie, już nie jestem godzien nazywać się synem twoim" [Łuk. 15, 18-19].
Bóg czeka na taki "telefon" od Ciebie! Kto chce wezwać z tego powodu Boga, ma do dyspozycji trzy pokrzepiające przykłady:
1] O Dawidzie, który modlił się: "Grzech mój wyznałem Tobie i winy mej nie ukryłem. Rzekłem: Wyznam występki moje Panu; wtedy Ty odpuściłeś winę grzechu mego".
2] O Saulu [późniejszym apostole Pawle], początkowo bezwzględnym i fanatycznym prześladowcy chrześcijan, gdy potem spotkał na swej drodze Pana Jezusa, czytamy: "Oto właśnie się modli" [Dz. Ap. 9,11].
3] O Korneliuszu, rzymskim setniku, czytamy świadectwo, że nieustannie modlił się do Boga i że jego modlitwy i jałmużny dotarły przed oblicze Boże [Dz. Apost. 10, 1-4].
Przez szczere wezwanie Boga można nawiązać z Nim kontakt. "Bliski jest Pan wszystkim, którzy go wzywają, wszystkim, którzy go wzywają szczerze" [Psalm 145,18].
Źródło: Kalendarz Chrześcijański
