Trzynastego lipca 1945 roku Shigenori Togo, minister spraw zagranicznych Japonii, zatelegrafował do swojego ambasadora w Moskwie: Jedyną przeszkodą do zawarcia pokoju jest żądanie przez aliantów bezwarunkowej kapitulacji. Amerykański wywiad złamał już japońskie szyfry i dostarczył tę wiadomość prezydentowi Harryﹸemu Trumanowi. Mimo to przywódca USA podjął decyzję o zrzuceniu bomby atomowej na Hiroszimę 6 sierpnia - trzy dni przed sowieckim wejściem do Mandżurii. Według niektórych historyków Amerykanie użyli nowej broni, by Tokio poddało się Waszyngtonowi, a nie Moskwie. Patrick Blackett, brytyjski fizyk pracujący dla wojska napisał w 1948 r. , że zrzucenie bomby atomowej było pierwszym poważnym aktem zimnej wojny dyplomatycznej z Rosją.
Źródło: G-W Historia.