Stadion w Tychach na którym Mucha nie siada

Ministerstwo Sportu i Turystyki nie da na budowę stadionu piłkarskiego w Tychach ani grosza i to nie tylko w 2013 r., ale w ogóle. Swój udział w tej decyzji ma gminna spółka Tyski Sport - to najnowsze informacje. Miasto, poprzez inwestora – Tyski Sport – starało się w ministerstwie o bezzwrotną dotację w wysokości ok. 49 mln zł. Ze swej strony gmina przeznaczyła na razie na tę inwestycję 125 mln zł. Przed podjęciem uchwały o takim wydatku, Rada Miasta poinformowana została przez panią skarbnik (za aprobatą prezydenta Tychów), że gmina ma już ustną zgodę ministerstwa sportu na dofinansowanie budowy stadionu. Od 25 lutego br., za ok. 129 mln zł, stadion buduje Mostostal Warszawa SA.

 W pełni nowoczesny stadion pomieści około 15 tysięcy widzów - cała widownia będzie zadaszona. Wielkość boiska wyniesie 105 x 68 metrów, murawa będzie posiadała instalacje do podgrzewania, zraszania wodą i odprowadzenia nadmiaru wody opadowej w przypadku ulewnych deszczów. Stadion wybudowany będzie na powierzchni 18 000 m2, a jego kubatura wyniesie 141 000 m3.

Tak będzie wyglądał nowy stadion w Tychach (Archiwum Tyski Sport)

Ministerstwo Sportu i Turystyki twierdzi, że po pierwsze nie ma pieniędzy, a po drugie wybrało inny kierunek finansowania. "-Przede wszystkim będziemy wspierać inwestycje szkolne, powszechne, służące ogółowi społeczeństwa, te które poprawią nasze osiągnięcia wyników na dużych imprezach" - mówi Katarzyna Kochaniak, rzecznik prasowy Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Jednak jak informuje Zarząd Tyski Sport budowa nowego stadionu w Tychach, mimo braku dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki w kwocie 50 milionów złotych, nie jest w żaden sposób zagrożona. Pierwszy mecz piłkarze GKS na nowym obiekcie mają rozegrać w czerwcu 2015 roku.

Tyski Sport S.A. złożył wniosek o ujęcie zadania inwestycyjnego w "Programie inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu". 15 maja 2013 roku Departament Infrastruktury Sportowej MSiT opublikował listę inwestycji rekomendowanych do ujęcia w w/w programie, na której zabrakło tyskiego stadionu. Spółka do dnia dzisiejszego nie otrzymała żadnej oficjalnej odpowiedzi z Ministerstwa Sportu i Turystyki w przedmiotowej sprawie.

Jednocześnie chcielibyśmy zapewnić, że bez względu na ostateczną decyzję Ministerstwa Sportu i Turystyki w sprawie dofinansowania budowy, realizacja inwestycji absolutnie nie jest zagrożona. Budowa nowego stadionu w Tychach jest realizowana przez spółkę Tyski Sport S.A., a jednostką finansującą jest Urząd Miasta Tychy. Całość środków przeznaczonych na realizację inwestycji jest zabezpieczona w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta Tychy.

Po byłym stadionie przy ulicy Edukacji nie ma już śladu. Rozebrane zostały trybuny, budynek administracyjny oraz szatnie. Powoli dobiegają końca także prace geodezyjne. Trwają natomiast jeszcze prace nad projektem budowlanym i wykonawczym.

Prezydent A. Dziuba stwierdzał w publicznych wystąpieniach, że „czas budowy stadionu w ogóle nie jest zagrożony”, czyli zostanie zrealizowany do końca 2013.

Wobec powyższego rodzą się pytania o rzetelność słów pana prezydenta, a zwłaszcza tych, które wypowiedział w kampanii wyborczej, gdzie prognozy ukończenia budowy stadionu brzmiały jeszcze bardzie optymistyczne. Dziś wiadomo, że żaden termin podawany przez tyskiego włodarza nie zostanie dotrzymany.