M. z W-wy M. z W-wy
20
BLOG

Pożytek z Kampanii

M. z W-wy M. z W-wy Polityka Obserwuj notkę 4
We wczorajszym głównym wydaniu programu informacyjnego w ulubionej telewizji gospodyń domowych i wykształciuchów (chodzi oczywiście o "Fakty" na TVN) pojawił się materiał dotyczący Młodzieży Wszechpolskiej. Nie jestem ani członkiem, ani fanem tej organizacji, ale po obejrzeniu materiału postanowiłem ich bronić.

W krótkim reportażu była mowa o tym, że ta była młodzieżówka Ligi Polskich Rodzin rozpoczęła starania, aby zostać organizacją pożytku publicznego (opp). Oczywiście, wspomniano o "jednym procencie", pokazano wypowiedź jednego z członków MW (rzecznika?), ale najważniejsze było pod koniec. Otóż, podano, że każda opp musi przekonać Sąd, że spełnia wymogi określone przez ustawę. Tutaj zaczęło się typowe dla tej stacji wyszydzanie MW: wymieniano warunki (tu cytuję z ustawy, bo jednak pamięc ludzka jest zawodna – między innymi: podtrzymywanie tradycji narodowej, upowszechnianie kultury fizycznej i sportu; działalność wspomagającą naukę, edukację, oświatę i wychowanie; krajoznawstwo oraz wypoczynek dzieci i młodzieży). Rzecz jasna było to zilustrowane materiałami takimi jak "grill ze swastyką", czy bijatyki z policją podczas demonstracji (przy tym mówiono o sporcie!).

Oczywiście, po obejrzeniu materiału większość yntelygencji spadała z krzeseł ze śmiechu, a gospodynie domowe zapamiętały sobie, że "MW -> faszyści -> bandyci -> niebezpieczeństwo". Przekaz był jasny.

OK, a teraz weźmy sobie inny przykład – znalazłem w Internecie informację, że opp jest (uwaga!) Kampania Przeciw Homofobii. Zobaczmy, jak KPH spełnia ustawowe wymogi:
-podtrzymywanie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości: ależ oczywiście, ciągłe opluwanie naszej tradycji, mówienie źle o Polsce, wyszydzanie osób wierzących (teksty: "Polska kolonią Watykanu", "Nienawiść – wartość chrześcijańska"; teraz stworzenie nowego odłamu Kościoła – czy to jest ta lewicowa "tolerancja"?);
-działalność na rzecz mniejszości narodowych: tak, tak – Szymon Moleke Nije jest najlepszym przykładem... Antyfaszysta Roku;
-działalność wspomagającą rozwój gospodarczy: większość aktywistów ruchu "homo" to typowi socjaliści, dla których rajem jest postępowa Szwecja – nie uważam, aby to wspomagało rozwój gospodarczy;
-porządek i bezpieczeństwo publiczne oraz przeciwdziałanie patologiom społecznym: toż to oni sami są jedną wielką patologią! Nie mówię tu o homoseksualizmie, jako takim, ale o wszelkich "Paradach Równości", gdzie jest baaaardzo bezpiecznie (ale jak ma być, skoro ściąga się tam Policję z całego miasta?);
-naukę, edukację, oświatę i wychowanie: chyba wychowanie seksualne? A raczej tak zwany postęp (w tym wypadku możliwość, za przeproszeniem, "bzykania" się z kim popadnie – w końcu powinna być możliwość dokonania aborcji, czyż nie?).

Ale o tym nikt w najpopularniejszych mediach nie wspomni ani słowa...
M. z W-wy
O mnie M. z W-wy

"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć. Podobnie jak ktoś, kto nie lubi pająków, nie musi leczyć się z arachnofobii." Wojciech Cejrowski, źródło - Onet.pl "Sprawiedliwość polega na tym, że dobrze powinni mieć ludzie, którzy umieją pracować lub myśleć – natomiast ci, co są głupi i na dodatek lenie, mają mieć bardzo źle!" (Janusz Korwin-Mikke) Warszawscy radni to największa bandytierka Każdy chciwie na publiczne pieniądze zerka Jak tak patrzę to cyniczni i złośliwi Głupi, pasożyty, insekter, nowotwór na organizmie żywym Radny kradnie zasada jest taka Synekura tego typu warta jest siusiaka Lub pipuni wszelkiej maści złodziei na stołkach Służba wasza temu miastu to kit na kółkach!" (El Dupa - "Prohibicja")

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka