PJN nie odpuszcza w sprawie ACTA. Poniżej zamieszczam treść listu Pawła Kowala do wszystkich eurodeputowanych w Polski. Mam nadzieję, ze tym razem sprawy nie prześpimy i…będziemy wiedzieć, nad czym głosujemy:)
Szanowni Państwo Posłowie do Parlamentu Europejskiego,
9 lutego 2012 roku zwróciłem się do Komisji Europejskiej z pytaniem o przejrzystość negocjacji umowy ACTA na poziomie europejskim.Domagam się określenia, czy brak konsultacji społecznych w tej sprawie jest zgodny z duchem prawa Unii Europejskiej. Kluczowe jest uzyskanie informacji, czy instytucje unijne akceptująfakt,że bez żadnej podstawy prawnej negocjacje prowadzone były zintencją ukrywania ich przed opinią publiczną. Wyjaśnienia w tej sprawie są konieczne.
Inicjatywa polskiego rządu dotycząca ujawnienia instrukcji negocjacyjnych jest właściwą reakcją na żądania respektowania zasady transparentności w pracy administracji publicznej, chociaż niestety potwierdza wątpliwości co do procesu prowadzenia negocjacji. Podobnych kroków należy oczekiwać nie tylko od innych państw członkowskich, ale przede wszystkim od Komisji Europejskiej, która w imieniu Unii prowadziła negocjacje umowy ACTA.
Mam nadzieję, że Państwo, jako Posłowie do Parlamentu Europejskiego, którzy niejednokrotnie wypowiadali się za jawnością życia publicznego a szczególnie procesów politycznychskorzystacie z uprawnień wynikających ze sprawowania mandatu posła do Parlamentu Europejskiego. Możecie pytać o tę kwestię instytucje europejskie a zgodnie z procedurą legislacyjną Parlament Europejski może nie zgodzić się na przyjęcie umowy ACTA.
Zwracam się do Państwa z apelem o publiczne zobowiązanie się przed wyborcami, że dopóki nie poznamy okoliczności negocjacji umowy ACTA, a wszelkie wątpliwości jej dotyczące nie zostaną rozwiane, nie zagłosujecie Państwo za przyjęciem tego dokumentu, niezależnie od tego, że nie wszystkie jego zapisy zasługują na zakwestionowanie a słuszne prawa własności intelektualnej wymagają ochrony. Nasz głos w Parlamencie Europejskim to głos, którypowinien odpowiadać woli obywateli. Nie powinniśmy podnosić rąk za inicjatywami, które, pomimo słusznych intencji budzą liczne wątpliwości i stawiają pod znakiem zapytania prawa obywateli krajów członkowskich Unii Europejskiej.
Z wyrazami szacunku,
Paweł Kowal
Inne tematy w dziale Polityka