Ustawa o Targowicy

Wraże łapska wznoszą brawa

Bo klepnięta jest ustawa

Co pozwoli rządom Tuska

Wpuścić szwaba oraz ruska

 

Wejdą zgodnie z nią do Polski

Trzeciej Rzeszy zbrojne związki

I sowieckie spec-komanda

Piąty rozbiór! Istna granda!

 

Turniej, powódź, terroryści

Lub gdy zgubią się turyści

Wtedy wspólnie się zadziała

Tak, jak głosi ta uchwała

 

Dwustu ludzi, trzy miesiące

Oto liczby serce rwące

Prawdziwego Wisły stróża

Co najeźdźców w krwi unurza

 

Niech nie zwiedzie cię, Polaku

Słodkie brzmienie paragrafów

Tu niemieckie wejdzie ZOMO

A po kogo, to wiadomo

 

Jedenasty listopada

Patriotom wtedy biada

Bo z importu wejdzie siepacz

Co on umie, lepiej nie patrz

 

Tak więc zdrada narodowa

Po cichaczu już gotowa

Koniec Polski, koniec świata

Okupacja i świst bata!

 

Chętnie poznałbym stanowisko strony rządowej. Ja w tej ustawie nie widzę zagrożenia dla Polski. Ale wiele osób o sympatiach bardziej prawicowych tak właśnie sobie wyobraża negatywne następstwa jej wprowadzenia. Tymczasem nikt z rządu nie kwapi się, aby za pośrednictwem mediów, albo na oficjalnych stronach rządowych, ustosunkować się do tych wątpliwości i obaw. Czyli jak zwykle. A za pół roku, jak już "niezależne" redakcje zrobią z tego drugą Targowicę i trzeci Smoleńsk, to trzeba będzie powoływać czwarty zespół Laska, żeby się dokopywał do wraku założeń do ustawy. A można przecież sprawę wyjaśnić od razu.