Żródło: https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Dr._Jekyll_or_Mr._Hyde,_Vaughn_Shoemaker,_political_cartoon,_ink_and_crayon,_Dallas_Museum_of_Art.jpg
Żródło: https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Dr._Jekyll_or_Mr._Hyde,_Vaughn_Shoemaker,_political_cartoon,_ink_and_crayon,_Dallas_Museum_of_Art.jpg
M.Sobiech M.Sobiech
289
BLOG

Z serii wieści: Rosja jest stanem umysłu

M.Sobiech M.Sobiech Polityka Obserwuj notkę 6

Tak przynajmniej wynika z sondy ulicznej, jaką przeprowadzono niedawno w Moskwie w ramach działalności youtube'owego kanału 1420.

Zawsze mam wątpliwości co do obiektywizmu podobnych sond, tym niemniej wydaje mi się, że w tym wypadku to jest (niestety) dość obiektywne.

Rosyjski obraz świata, jaki wyłania się z odpowiedzi uczestników, jest po prostu przerażający. Oto cały glob, a najbardziej Europa Środkowa, pełen jest nazistów, gestapowców i nacjonalistów, którym odpór stawia lśniąca niczym biały archanioł Rosja. Dlatego też wspomniani nacjonaliści, gestapowcy i naziści czyhają na nią i chcą ją zniszczyć. Rosja się tylko broni. Broniła się zresztą zawsze, ponieważ spór między białym archaniołem Rosji a nazistami, gestapowcami i nacjonalistami jest, zdaje się, sporem kosmicznym i zaczął się już wtedy, kiedy Rosji nie było - i tak np. w 1939 roku ZSRR również musiał bronić się przed zakusami imperialistycznej Polski, która planowała przeprowadzić nań inwazję.

Więcej w linku.

Tutaj staram się nie podawać newsów o Rosji, ponieważ nie chcę się wpisywać w falę zbiorowej nienawiści, jaka rozpętała się przeciwko Rosjanom po rozpoczęciu inwazji (jak to ładnie zauważył Goethe: nie ma nic bardziej plugawego, niż większość), no a poza tym uważam, że problemy z militarystycznym państwem rosyjskim są dość powszechnie znane (w przeciwieństwie do tych Zachodu), to jednak trudno mi było pominąć.

Możemy śmiać się z Rosjan, jednakże ja przynajmniej staram się na to patrzeć ze współczuciem. Większość ludzi nie myśli za siebie, tylko akceptuje to, co im się podaje i zrobi wszystko, aby zracjonalizować swoje położenie. Takie absurdalne i usprawiedliwiające najgorszą przemoc poglądy mają swoje źródło w długiej i skutecznej kampanii propagandowej, trwającej już od caratu, a w ZSRR doprowadzonej do "perfekcji". Jest to smutne i pokazuje, że z Rosją w relacjach międzynarodowych naprawdę jest poważny problem. Natomiast, zgodnie ze złotą zasadą Junga, raczej niż krytykować innych, warto spojrzeć na siebie. Nam również by to się przydało. Bo i cóż nam ze słusznej krytyki rosyjskiego imperializmu i upolitycznienia historii, skoro jeden konflikt dyplomatyczny i militarny wystarczy, abyśmy stali się... tacy sami?

"My shadow is always with me. Sometimes ahead, sometimes behind. Sometimes to the left, sometimes to the right". Nigdy dość refleksji nad problematyką cienia. 

Dlatego też, aby zakończyć ten wpis w miarę jasną konkluzją, odpowiedzią na rosyjski militaryzm i imperializm nie powinien być imperializm i militaryzm państw NATO, ale budowa nowej kultury, opartej na humanizmie, humanitaryzmie, obiektywnych wartościach i świadomości globalnej. 

Link: https://dorzeczy.pl/kraj/413050/wojna-na-ukrainie-szokujace-slowa-mieszkancow-moskwy.html 

Maciej Sobiech

M.Sobiech
O mnie M.Sobiech

Pacyfizm, anarchopacyfizm i krytyka społeczna. Dumny członek Peace Pledge Union i War Resister's International. Żyję w świecie 4D: degrowth, dystrybucja, demilitaryzacja, demokracja.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka