ORLICKY ORLICKY
250
BLOG

Obrzydliwości i bestialstwa NEWO

ORLICKY ORLICKY Polityka Obserwuj notkę 0

 

Z cyklu: NADCHODZI III WOJNA, cz.11
Autor : "ORLICKY"
 
 
Po pokonaniu Katdaciego, okazało się, ze po jego zlocie zostały tylko jakieś skromne resztki. Czy go wiec nie posiadał, czy też może długie ręce FRED-u sięgnęły i po nie? Za zgodą rebeliantów, którym dostarczono bron, udzielono wsparcia i jak niegdyś naszym styropianowcom obiecano stanowiska w nowym rządzie po jakiejś libacji przy kanciastym stole czy wcześniej w podobnej Majtówleńce?… Pewnie tak, skoro Senat Amerbizonii do dzisiaj nie może się doprosić od FRED-u raportu co się stało ze złotem przejętym z narodowego skarbca w Fort Cox czy trzymanym niegdyś przez FRED w podziemiach banku rezerwy na Małeychattynie w centrum New Yarmulku. To co za problem byłby dla FRED-u przejąć złotko Katdaciego, gdy bank ten na obszarze starej demokracji jaką była niegdyś Amerbizonia, może robić co chce, bez żadnej kontroli publicznej. Ostatnia lustracja FRED-u, w dodatku niezwykle pobieżna, miała tam miejsce kilkadziesiąt lat temu, a wszelką dogłębną analizę tej instytucji – organizacji, przeprowadzaną przez naukowców nawet poza granicami Amerbizonii, dosięga dalekosiężna cenzura wolności słowa, długie ręce masonoiluminackich bankierów. Tak się stało z książką E.Mullina, opisującą postępowanie FRED-u i jego wpływ na kryzysy światowe, której niemilskie wydanie z 1955r spalono pod naciskiem agentów FRED-u i presji politycznej, nie bacząc ze niedawno kraj ten w taki sam sposób czynił ze słowem pisanym, gdy rzeźnicy Arnolda Histera z lubością rzucali w ogień książki autorów pochodzenia Izabeelskiego. Wart Pac pałaca a pałac Paca.
 
Próbował niedawno Kongres USRA którego kilku przedstawicieli jest ciętych na FRED, szukać przekazanego mu niegdyś złota Amerbizonii oraz gotówki, ale te wpadły w jakąś studnie. Przed Komisją Kongresu stanęli rozmaici członkowie zarządów bankowych należących do FRED, którzy prosto w oczy, przed kamerami, przesłuchującym ich politykom zeznali, ze nie wiedza co się stało z miliardami dolarów uzyskanych z dodruku dolara jak tez z przejętym zlotem. Tłumaczyli się że FRED przeznaczył je „prawdopodobnie a raczej prawie na pewno, na dofinansowanie centralnych banków Ewrapejskich ale nie wiedza dokładnie których i ile…” Dobry skutek tych dotacji widzimy w bankructwie ewro waluty. Pewnie jest to wyłącznie kolejna zmyłka a tak naprawdę forsa poszła na budowę rządu światowego… Do tego cyrku musimy jeszcze dopisać podobne, miliardowe kwoty, rokrocznie przepadające w nakładach na armię amerbizońską, zapadające się pod ziemię za sprzęt którego nie można się doliczyć a szczególnie gdy trwa wojna interwencyjna w Agonii a wcześniej miała miejsce w Irakobaali. Sprzęt ten był uznawany za zużyty w walce, podczas gdy nie był nigdy wyprodukowany i widniał jedynie na papierze.
 
Rozpoznanie strategii politycznej FRED-u, tej instytucji ekonomiczno-politycznej o formie państwa w państwie, jest kluczem do poznania prawdziwych czynników sprawczych najważniejszych wydarzeń z historii kilku ostatnich stuleci świata i czasów teraźniejszych. Odsłonięcie jej, prowadzi do zrozumienia dlaczego wybuchały wojny światowe po których świat się niczego nie uczył. Czy wybuchnie kolejna z nich? Dlaczego banki będące dzisiaj członkami tej instytucji, od wieków osiągają ogromne zyski z wojen, w tym z tych najgorszych – światowych?
 
Mechanizm oszustwa i spekulacji bankowej który wywołał zaplanowany kryzys w 1934r spowodował doprowadzenie do władzy Arnolda Histera, tego szalonego krzykacza, choleryka i zbiorowego hipnotyzera, który uczynił przejściowo z nacji Niemilskiej nowy naród wybrany kosztem biedniejszej części starego – tej, która nie miała jak uciec a jej bracia w wierze się ich losem kompletnie wówczas nie przejęli, rezygnując choćby z bombardowania linii komunikacyjnych prowadzących do obozów zagłady, gdy już wiedziano ze ich tam mordują. Bo Dyzmowscy emisariusze słali błagalne lecz niestety bezskuteczne raporty o interwencje i spotykali się z samym Prezydigitatorem Amerbizonii oraz finansistami, braćmi mordowanych, Wielka Radą Izabeela.
 
Jak było możliwe, aby po potwornościach I wojny, Hister uzyskał kapitał, na rozkręcenie swoich robot publicznych, ( W części tych przedsięwzięć brały bezpośredni udział Amerbizońskie koncerny, takie jak; I.B.M. – produkujący urządzenia i karty kodowe do liczenia więźniów, co świadczy że nie było blokady rozbudowy nazizmu, bo miał on spełnić swoje zadanie popierane w bankowej Amerbizonii, wybudowania panstwa Izabeel do którego sciągną wszyscy wystraszeni prześladowaniami Izabeelczycy i skupienią się na popieraniu dalszych projektów NEWO, biorąc je za swoją idee a FRED za jej tymczasowego opiekuna. Zaiste stał się to naród wybrany, do cierpienia jak i klamstw oraz manipulacji zła nad światem całym. ) budowę ogromnych autostrad z betonu, mostów, stadionów, organizację olimpiady, stawianie socnazistowskich pałaców, przedewszystkim zaś rozkręcenie przemysłu militarnego? Otrzymał ten kapitał przecież nie wprost, od niemilskich korporacji które posiadały go niewiele, które podupadły zupełnie po wybuchu wielkiego kryzysu, dodatkowo zniszczone działaniami wojennymi oraz reparacjami odszkodowawczymi na rzecz Wielkiej Buldogii i Francyserowej. Kto wówczas miał warty coś kapitał, złoto? Tylko największe banki Amerbizonii i to one wsparły sutymi kredytami korporacje przemysłowe niemili. A już wówczas, istniał FRED i to on zlecił taki kierunek wspierania dyktatur i ich rozwoju.
 
Jeszcze wcześniej, podobnie inny czubek, Jozin Grozin czerpał garściami z kapitału FRED-u wyzbywając się złota i diamentów. Jego pseudo rewolucje od samego początku zasilała finansjera z centrum jej skupienia w Amerbizonii na Wolf Sovieet w Now Yarmulku. Nie brakowało tam finansistów dla których wzajemne mordowanie się ludzi to czysty zysk, a gdy miało na celu poszerzenie socjalizmu w który nie przestali wierzyć, to tym lepiej.
 
Tak wiec dotowanie obu reżimów i w efekcie również II wojny było zasługą bankowej korporacji Amerbizonii, wybudowane na krwawicy szarego robotnika i rolnika amerbizonskiego, którzy płacąc od lat podatek w postaci odsetek za emisje dolara, powiększali kapitał FRED-u. Te same banki które składając się na dzisiejszą FRED-owa korporacje finansową, upiekły sobie kilka baranów na jednym ogniu. Najpierw wspierając finansowo bolszewików gdy rozkręcali swoja rewoltę a później ich histerowych przeciwników. Doszło do tego, ze w pewnym okresie z powodu zakazu EUROANTY budowy wojsk pancernych i przeprowadzania przez nie jakichkolwiek ćwiczeń na terenie Niemili, abywenera organizowała je jawnie, tyle ze na obszarze przyszłego przeciwnika – Ruzgowii, za zgodą Josina Grozina. W końcu czemu nie, skoro oba te kraje były dłużnikami Wolf Sovieet?
 
Patrząc na to co się dzieje dzisiaj, łatwo jest zauważyć że te święte krowy – banki stowarzyszone w FRED-zie, dalej nie płaca własna skora za swoje zbrodnie – nazywając rzecz po imieniu. Wmówiły rządom skutecznie, ze trzeba się ratować podnosząc podatki – w efekcie pogłębiając kryzys a je same należy dotować! W nagrodę za co? Powinna spotkać je raczej surowa kara!
 
W Amerbizonii, zadotowano je więc podobnie jak we Francyserowej. W Dyzmowii przeszedł ten pierwszy wariant. Premierro Dobromir Tuż Irland podniósł VAT, banków co prawda nie zadotował a jedynie zwiększył państwowe gwarancje dla wkładów na ich kontach. W Isbandii przeprowadzono wybory, zmieniono rząd a banki znacjonalizowano i powsadzano co ich ważniejszych dyrektorów, kumpli FRED-u do wiezienia. Nie mówi się o tym w naszych mediach żeby ludek nie poszedł ta drogą. Ale to Isbandia, kraina nieprzewidywalnych wikingów, wysepka daleko od nas.   
 
A gdzieś tam w Centrali NEWO, w najdalszych zakątkach największych dwunastu rodzin bankierskich, ukryte są wszystkie profity zgarnięte z wywoływanych wojen i kryzysów; nieznane technologie czyli nowoczesna wiedza, żelazna waluta czyli rzadkie pierwiastki w tym głównie złoto i platynowce, prawa własności patentowych, handlowych - do największych korporacji globalnych, do złóż surowców. Można sobie tylko wyobrazić jakie dobra materialne i nie materialne, jaki kapitał będzie potrzebny tym, którzy chcą poprzez rządzenie globalnymi finansami już teraz po III wojnie, rządzić światem. Tu potrzeba niesamowitej fortuny, aby cala nasza Glebie wziąć za gębę i zdominować jednym rządem. Temu właśnie służy jego gromadzenie od kilku ostatnich wieków.
 
Głowy starych rodzin bankierskich, nie mają już żadnych potrzeb, żadnego celu za wyjątkiem wprowadzenia NEWO. No i długowieczności, zdrowia i szczęścia własnego rodu. Totalna władza jest ich jedynym celem, jedyną miłością i ich prawdziwym Baalem. Oni święcie wierzą, w uporządkowanie i uszczęśliwienie świata na siłę a przy okazji umocnienie swojego stanu posiadania. Uczynienie z siebie w oczach ludzkości, bogami. Bo sami w jedynego i dobrego Stwórcę już nie wierzą. Poza tymi celami interesują ich bardzo poboczne zyski, jak; opanowanie produkcji sztucznych narządów oraz manipulacji genetycznych, bo to uczyni ich długowiecznymi. Dlatego i w tej dziedzinie przepychają prawo pozwalające na nieetyczne eksperymenty. Niestety, skutkiem ich idei fix są właśnie; kryzysy moralne oraz ekonomiczne, wojny, nędza, niszczenie przyrody. Zakłócając naturalne mechanizmy gospodarcze i społeczne, niszcząc sprawiedliwość i moralność ludzkiej cywilizacji. Swoimi spiskami i żądza władzy za wszelka cenę, realizują marzenie wywindowania części swojego narodu Izabeelskiego oraz elit Amerbizonii reprezentowanych przez zamknięte środowiska, na książąt tego świata. Pragną umocnienia ich państwa i zabezpieczenia od wszelkich napaści jakie miały miejsce w historii. Szczególnie przeżycia Izabeelczyków z przeszłości są tak traumatyczne, tak wielkie, ze determinują ich postępowanie wobec współczesnej ludzkości. Ich plan, pogłębiają ruchy masonoiluminackie, pragnące tak jak oni, pozbawić gnojów suwerenności i kultury narodowej oraz oparcia w tradycyjnej wierze. Działają wiec wspólnie, w ramach NEWO. Swoja polityka destabilizują ludzkość, ale tym się nie przejmują, bo religia Izabeelska jak i iluminacja, jest przez nich interpretowana tak, jakby to oni byli ludźmi a reszta tylko w połowie zaś w pozostałej części zwierzętami. Jeden z takich ortodoksyjnych mądrali, głoszący tego rodzaju doktryny publicznie w prasie Izabeelskiej, otrzymał zloty medal kongresu USRA. Nikt nie zwrócił jakoś uwagi na jego nieludzkie, rasistowskie teksty. To pod wpływem takich jak on, niektórzy ortodoksyjni Izabeelczycy codziennie, rytualnie opluwają gnojów, a szczególnie tych, którzy szwędają się po ulicach ich miast w zakonnych habitach – krzyżnaścijan. A gnojskich dziennikarzy, filmujących jak ostrzeliwują Powstańczyków, wyzywają od nazistów. Dobry to sposób na odwrócenie uwagi, na oszukanie świata; ubrać dobro w szaty zła, a zło nazywać dobrem. Toteż nie dziwmy się, ze nawet dzisiaj po kataklizmie Izabeelokatynia tak wielu Izabeelczyków ma się dzisiaj za lepszych od nas. Swymi działaniami niszczą prawość, honor, wolny rynek, pokojową rywalizacje narodów, szacunek świata do ich potwornego cierpienia z przeszłości, czym wywołują zdarzenia tragiczne w skutkach o zasięgu światowym, gdyż wartości te są fundamentami pokoju i rozwoju świata. Ale najgorsze jest to, ze wojny, które przeżyliśmy i kryzysy, były zaplanowane. Były celowo wywołanym starciem wzmocnionych ich kapitałem ideologii.  
 
Amerbizonia, stawiana przez propagandę NEWO za wzór demokracji, wykazała się w swojej historii szeregiem bestialskich nieprawości, których wcale nie musiała czynić walcząc ze złem. Jak np. wyzwalając nas wraz z aliantami spod władzy Histera, nie musiala Dyzmowii od razu wydać w łapska czerwonych. Takimi popisami pokazuje dobitnie, ze imperium to budowane było na interesie finansowym i ogromnych bestialstwach. Na fundamencie zła i przez to tylko złe owoce może przynieść w przyszłości. Mieliśmy takie zdarzenia, jak; wybicie ogromnej części pierwotnych właścicieli kontynentu Amery, naloty dywanowe na cywilne miasta Niemilskie, zrzuceniem dwóch atomówek na miasta Judokii zamiast najpierw walnąć jedna w jakąś pustą wyspę by ich tylko postraszyć i wymusić poddanie sie, stosowanie napalmu w Vitanii, liczne zamachy na demokratycznie wybierane rządy Amerkondorii… Choćby były nawet lewackie! A jakie popisy bestialstwa pokazał Izabeel? Zbudował swoje państwo dzięki niesłychanie brutalnym akcjom terrorystycznym wymierzonym nie tylko w armię, ale i cywilów z Wielkiej Buldogii, którzy żyli na tym obszarze, zagarnął znaczne obszary odrębnego narodu Powstanii, wygrodził go murem jak nowożytne getto, odciął od morza i zmusza do gospodarczej wegetacji, ostrzeliwuje cywilne miasta w odwecie za ich terroryzm, napada swa armią ich szkoły i szpitale, strzela do dzieci i kobiet, używa bomb fosforowych, stosuje rasowe prawa które dają obywatelstwo tylko rasowym Izabeelczykom. Wcześniej, naród Izabeelczyków zniszczył rynki finansowe, wplątywał świat w wojny, wykazał ogromny udział w szerzeniu lewactwa i bolszewi, zasilił szeregi UB gdzie tępił zawzięcie Dyzmowych patriotów.
 
Dlaczego? Dlaczego ci Izabeelczycy, którzy niegdyś tysiącami stawali u boku Dyzmowych powstańców występując w obronie naszych granic a później przeciwko zaborcom, razem z naszymi ojcami tracąc życie, nagle tak się odmienili? Jest na to jedno wytłumaczenie. Gdy powstała wolna Amerbizonia, wyzwalając się spod władzy Wielkiej Buldogii, finansowo ideologiczne imperium planujące sterowanie Glebia i zaprowadzenie na niej nowego porządku masonoiluminackiego, później zaś kontrolowanego socjalizmu, zyskało sile i wpływy na tych którzy stanowili jego fundament założycielski. Lud pochodzenia Izabeelskiego. Zagubiony w swoim miejscu na Glebii, bez własnego państwa, prześladowany. Stało się tak, ze upadło potężne państwo środkowej Ewrapy, protoplasta Dyzmowii, unia trzech narodów; Królestwo Polonii, Litvia i Wielka Ruś. Nie było już miejsca na ziemi w którego stabilne prawo, ideowa moralność, wolność przekonań i opiekę, mogliby wierzyć Izabeelczycy. Zostali jakby bez ziemi obiecanej. Ba! Bez żadnej ziemi! Pozostała im tylko wiara w siebie i pieniądz. Szczególnie gdy sprowadzona celowo na nich zagłada nawet na tej ziemi która tyle wieków dawała im ocalenie, dopuszczona przez elyty NEWO po to, aby tą ziemię znienawidzili, zrobiła swoje. Tak zrodziła się współczesna siła państwa Izabeel i NEWO, oparta na strachu przed ponowna zagładą, przed brakiem opiekuna jeśli sami tej opieki sobie nie zbudują. Ideologia nowego porządku świata. Dlatego też, ciagle jest ktoś kto dba o klamstwa. O to aby pisać o Dyzmowych obozach śmierci zamiast Niemilskich. Ktoś, kto ma w ręku media, elyty piszące podreczniki do historii w których opisuje się Dyzmowian (jak w Klonii czy Izabeelu), jako tych co razem z Niemilcami pacyfikowali getto Warszy. Którzy wysyłaja do nas swą młodzież z obstawą nie dopuszczajac do rozmów z przypadkowymi Dyzmowianami na ulicy, bo rzekomo wszyscy są tutaj antyjuhasistami i mogą zrobić im krzywdę.   
 
Po żadnej stronie swojego oblicza, Bestia nie jest aniołem. Proszę zauważyć co otrzymujemy od lat za naszą rękę wyciągniętą do zgody z takimi samymi jak my, synami słowińskiej matki, Ruzgowianami. Jak nie naigrywanie się z nas i zastraszanie, gdy do tej pory lewackie władze tego kraju utrzymują nazwę sąsiadującego z nami regionu, w którym nigdy nie żyli wcześniej Ruzgowianie, wydartego Dyzmowii, jako jej prawowite, przedrozbiorowe księstwo a dzisiaj militarny straszak, lądowy lotniskowiec, o starożytnej własnej kulturze i dawnych nazwach; Prosowych, Lachowych, Jawieskich, Litovych, Niemilskich. Nie patrząc na to wszystko, Ruzgowia nadała tej ziemi nowa nazwę, przyjętą od familii zbrodniarza – Kątlenina. Który wraz z Jozinem Grozinem i Synem Berii (stąd kraina milionów mogił zesłańców i tysięcy obozów karnych na jego cześć nazwana; Syn-Beria),podpisał się pod decyzją o wymordowaniu tysięcy naszych oficerów, winnego ludobójstwa miliona naszych ziemian na kresach, na samych Ruzgowianach i sąsiednich Litovinach. Jakie cywilizowane państwo, jaka prawdziwa demokracja miałaby czelność tak postępować, poza Ruzgowia? Czy potrzebujemy jeszcze innego dowodu niż ta nazwa wzięta od jednego z synów diabła? Przecież ona jest jak Palec Boży pod naszym nosem, bo wskazuje nam dalsze, duchowe i polityczne cele tego diabelskiego państwa i ustroju funkcjonującego w naszym bezpośrednim sąsiedztwie, przesiąkniętego pozorami pokoju a zbrojącego się nie ze strachu tylko dla dalszej, przyszłej agresji. Tyranizującego i demonizującego kłamstwem oraz udziałem w historycznej pochwale zbrodni, naszych braci, wielki odłam Słowinów północnych – Ruzinów i Rozian. Czyż może nas dziwić, że nie przepraszał nas Rus – Putin w imieniu Ruzgowii, gdy zaprosiliśmy go na Wschoduplatte, za II wojnę światową wywołaną wspólnie przez Arnolda Histera tajnym układem zawartym z Jozinem Grozinem, o podziale naszych ziem a później wspólnej acz celowo opóźnionej napaści na nie 17 września? Że pokazał tylko swoją butę i kłamstwo, diabelskie lewactwo?... Myślicie ze nic nie wie o Ruzgowych radiostacjach naprowadzających niemilskich lotników, gdy 1 września bombardowali nasze miasta? O współpracy NKWD z Gerdapo? O wspólnych z histerowcami defiladach? Na takiego głupa to on nie wygląda. Co najwyżej na kłamcę.
 
A jakim krajem jest Iranobaal? Kraj, który opiera się Izabeelskiej i Amerbizonskiej bestii? Przecież w tym państwie zterrozryzowany jest cały naród! Codziennie są wiezieni i torturowaniu obywatele o poglądach przeciwnych rządzącym jajomułom. Kraj ten, rzeczywiście szykuje się do zbudowania broni nuklearnej. Inaczej nie czyniłby żadnych przeszkód w badaniu ośrodków naukowych przez międzynarodowych obserwatorów. Ba! Zaprosiłby ich na stale do przebywania w nim. Co z tego ze cześć z nich donosiłaby Izabeelowi jaka bron konwencjonalna rozbudowuje i gdzie ja lokuje? Tego samego mógłby się przecież domagać od Izabeela a tego nie zaproponował na forum międzynarodowym. Tak to wygląda. Zło to synergia. Działa z każdego kierunku. Każdej strony. Człowiek się dla niego nie liczy. Jest siła która jest ponad nami. Jego działanie wywiera na nas niszczycielski skutek a każde plany pokonania go innym złem tylko je podwajają. To tak, jakby ogień gasić ogniem.
 
 
Autor: ORLICKY
 
 
Reszta na:
 
ORLICKY
O mnie ORLICKY

Normalny, zrównoważony facet, trzeżwo myślący. Dlatego wiem, że niedługo będzie ta cholerna III wojna.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka