Ciekawostka

• Żeby namalować ładny obraz, najpierw trzeba nauczyć się malować albo mieć wrodzony talent;

• żeby dobrze grać w piłkę, najpierw trzeba nauczyć się grać albo mieć wrodzony talent;

• żeby zostać dobrym lekarzem, trzeba najpierw nauczyć się, a do tego mieć wrodzony talent;

• żeby ugotować coś, co da się zjeść bez poświęcenia, trzeba najpierw się gotować albo mieć wrodzony talent.

Żeby robić cokolwiek, trzeba umieć!

Cokolwiek? Przecież nikt nie uczy się myślenia, a wszyscy myślą!

Wszyscy myślą, ale tak jak ze wszystkim – jednym wychodzi to lepiej, a innym gorzej. Normalna sprawa. Nawet oddychać można lepiej lub gorzej i wie to chyba każdy, choć zapewne nie każdy sobie to uzmysławia.

Czy naprawdę myślenie każdego ma taką samą wartość?

Są dziedziny życia, w których myślenie ma szczególne znaczenie. Jedną z takich dziedzin jest polityka. To przecież politycy obdarzani są olbrzymim zaufaniem w postaci mandatów i możliwości decydowania o naszym dniu dzisiejszym i jutrzejszym (to tylko figura stylistyczna, bo odczuwamy jeszcze skutki decyzji sprzed dziesiątków lat i będziemy je odczuwać przez następne dziesiątki).

I to właśnie od ludzi, którzy będą decydować o najważniejszych rzeczach, nie wymaga się żadnych kompetencji poza wiekiem. Robienie dobrego wrażenia ważniejsze jest od sprawności w wyciąganiu wniosków!

Umiejętności myślenia nie wymaga się anie od tych, którzy wybierają, ani od tych, którzy o Polsce mają myśleć i z tego myślenia wyciągać wnioski!

Dlaczego? Pewnie demokracja tak sobie życzy, bo

rządzenie przez idiotę jest zgodne z demokracją,

a pozbawienie idioty prawa wyborczego jest z demokracją niezgodne.

Pani Łyżeczko – wybacz!

To nie jest tekst o polityce, tylko o myśleniu!

Proszę o wyrozumiałość.