To już 12 lat..
od momentu gdy na forum Katastrofa w Smoleńsku
zwróciłem uwagę internaucie, który napisał:
konstrukcja samolotu ( z duraluminium) spaliła się w pożarze
napisałem : to na pewno przejęzyczenie gdyż powinno być:
konstrukcja samolotu ( z duraluminium) stopiła się w pożarze
i zaczęło się
na tamtym forum zjechało mnie parę dziesiętek głupkowatych hejterów
potem napisałem o tym na Salonie 24
zjechało mnie tu parę dziesiątek głupkowatych hejterów
ostatnio po raz kolejny inż. Piotr Lada - wykształcony w Polsce - teraz w Australii.
to wystarczająca duża próba
- nie chodzi tylko o tych kilkudziesięciu hejterów
także o setki
jeśli nie tysiące którzy o tym przez 12 lat przeczytali
- i żaden
się nie odezwał
wszystkim to pasuje
i tak bzdura funkcjonuje w głupkowatym społeczeństwie
*
jak rozmawiać
jak debatować
skoro w kwestii zero-jedynkowej
owo społeczeństwo opowiada się za bzdurą
- co z bardziej złożonymi zagadnieniami ???...
**
co tu mówić o poziomie wiedzy
ludzi
jeśli nawet ludzie na poziomie
np. profesor Paweł Artymowicz z University of Toronto
indagowany w tej kwestii napisał:
- Nie zastanawiałem się nad tym ...
powracałem do niego z tym pytaniem przez kilka lat
jeszcze się nie zastanowił....
-----
Nawet wióry aluminiowe nie są palne:
** zobacz też:
https://www.salon24.pl/u/niegracz/983513,i-jak-tu-dyskutowac-o-smolensku-gdy-w-kraju-ciemnota-jak-sie-aluminium-palilo
https://www.salon24.pl/u/niegracz/997760,o-niepalnosci-aluminium-dla-inzynierow-i-fizykow-w-kontekscie-smolenska
https://www.salon24.pl/u/niegracz/870572,niewiedza-ciemnota-smolenskich-blogerow-przy-ognisku-z-aluminiowych-karniszy
https://www.salon24.pl/u/niegracz/922002,o-niepalnosci-elementow-z-aluminium-dla-fizykow-ale-tez-psychiatrow
Nawet
