Ze zdziwieniem od lat obserwuję , jak wielu komentatorów -katastrofy " Tu-154 w Smoleńsku - i to przedstawiających sie jako inżynierowie, fizycy, technicy - wykazuje tak elementarny brak wiedzy ,np. w kwestii palności duraluminiowej konstrukcji kadłuba samolotów ( nie ma to bezpośredniego związku z samą zagadką "katastrofy" Tu-154) jednak kompromituje osoby wykazujące taką niewiedzę; co więcej pomimo zwrócenia im uwagi, podpowiedzi, przytoczenia stosowanych materiałów osoby te upierają się nadal przy swym błędnym stanowisku.
Np. tą błędną opinię na Salonie 24 prezentują : inżynier mechanik Piotr Lada, technik nudna-teoria, bloger Piekielny, bloger Syzyf czy niezależny krytyk raportu MAK doradcaR305.-akceptują ja wpisując sie pod notkami o rzekomej palności aluminium - fizyk Michał Jaworski, bloger wspierający raport MAK.Laska- Stefan W.
A profesor astrofizyki Paweł Artymowicz gdy zwróciłem sie kilka lat temu!! na jego blogu - by przeciął swym autorytetem te propagowane na Salonie 24 bzdury na temat rzekomej palności aluminium odpowiedział..... że nie zastanawial się nad tym czy aluminium jest palne....
Ostatnio inżynier Piotr Lada powołał się tez na przykład pożarów okrętów wojennych ,na których część ścianek działowych była wykonana z duraluminium sugerując że ma to związek właśnie z palnością tegoż....
..
Jak jest naprawdę?
Znakomicie wyjaśnia to i pokazuje ten artykuł:
Kyle A. Crum, Jerri McMichael, and Miloslav Novak
Advances in Aluminum Relative to Ship Survivability
http://citeseerx.ist.psu.edu/viewdoc/download?doi=10.1.1.694.7036&rep=rep1&type=pdf
Zdjęcie przedstawia niszczyciel amerykański uszkodzony wskutek zderzenia z innym okrętem oraz wynikłego pożaru- konstrukcja tego okrętu w dużym stopniu wykonana była z duraluminium.
Pojawiły się w prasie opinie, funkcjonowały plotki jakoby aluminium przyczyniło się do pożaru i zniszczeń...
Tymczasem...
.. pożar był zasilany przez paliwo wyciekające w tempie 1045 galonów na minutę z uszkodzonego systemu podawania paliwa.
The subsequent fire melted the superstructure.
Wynikły pożar stopił ( duraluminiową ) konstrukcję ( okrętu).
Inny znany z plotek przypadek to pożar angielskiego okrętu wojennego HMS Shieffiled w trakcie walk o Falklandy.
W prasie pojawiły sie enuncjacje jakoby tak wielkie zniszczenia były skutkiem pożaru aluminiowych ścianek działowych na okręcie....
...Immediately after the incident some in the media mistakenly reported that the superstructure ofSheffield was aluminum and that this contributed to the loss. This was incorrect. Aluminum is utilized extensively in the Type 21 class frigate but, Sheffield was a Type 42 class destroyer. The Type 42 class design did not incorporate any substantial amount of aluminum into the design.
Potem okazało sie , że dziennikarze pomylili niszczyciel Shieffiled z fregatami Typu 21 które miały spory udział duraluminium w konstrukcji- na okręcie HMS Shieffield duraluminium w konstrukcji nie było.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I wreszcie artykuł jednoznacznie rozprawia się z plotkami na temat rzekomej palności aluminium, duraluminium.
MYTHS PERTAINING TO ALUMINUM COMBUSTION
Aluminum does not burn under atmospheric conditions, nor does it support or encourage combustion or flame spread.
Aluminium nie pali sie w atmosferze powietrza ani nie wspomaga pożaru czy rozprzestrzenianiu się ognia.
.Ultimately, it takes a pressure of 25 psi with an environment of complete oxygen for solid aluminum to sustain combustion. These conditions are highly unlikely to exist (or persist for long) during a shipboard fire. For reference atmospheric pressure is 14.7 psi and oxygen is typically only 21% of the atmosphere.
- W jakich warunkach aluminium może sie spalać ???
Dopiero gdy zamiast powietrza atmosferycznego otoczone jest tlenem a ciśnienie jest powyżej 25 psi.
Te warunki są nieprawdopodobne do wystapienia podczas pożaru ( w tym przypadku - okrętu) - dla porównania:
ciśnienie atmosferyczne wynosi 14,7 psi a zawartośc tlenu w atmosferze to 21%.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mit obalony.
Dodatek :
Nawet proszek aluminiowy nie jest palny-
- jest on stosowany w mieszankach zapalających ale ich palność wynika z dodatków - przede wszystkim utleniacza
A contrasting fact to this discussion is that aluminum powder is a common component of rocket fuel. NASA indicates that solid booster propellant consists of an ammonium perchlorate (oxidizer, 69.6 percent by weight), aluminum (fuel, 16 percent), iron oxide (a catalyst, 0.4 percent), a polymer (a binder that holds the mixture together, 12.04 percent), and an epoxy curing agent (1.96 percent).
- utleniacz w postaci nadchloranu amonu ( 69,6% wagowy takiej mieszanki)
* * *
Uzupełnienie
z marteriału linkowanego przez blogera Tiger65
http://www.almet-marine.com/images/clients/EN/Aluminium-users-guide/Ch09-fire-resistance-of-aluminium.pdf
2.1
Non-flammability
There is no evidence that solid orliquid aluminium catches fire byitself in a fire [ 7 ]. and this has beenconfirmed by experience and bynumerous laboratory tests.
Niepalnośc aluminium.
Nie ma dowodów że aluminium w formie stałej lub płynnej może samo być podpalone i zostało to potwierdzone zarówno na podstawie doświadczenia jaki i testów w laboratoriach.
Tests have shown that in pure oxy-gen, at a pressure of 1013 bar, theignition temperature of aluminiumis above 1000 °C, higher than that of other common metals such as930 °C for steel and 900 °C for zinc.
Testy laboratoryjne pokazały , że w czystym tlenie , przy ciśnieniu 1013 bar temperatura zapłonu aluminium wynosi ponad 1000 °C, więcej niż inne popularne materiały metalowe takie jak stal - temperatura zapłonu w tych warunkach ok 930 °C czy cynk- temperatura zapłonu ok, 900 °C
Dodatek historyczny !!!
Początek tematu palności aluminium w kontekście "katastrofy" w Smoleńsku ginie w Dziejów mrokach.
Na forum Gazety - Katastrofa w Smolensku , gdzies na przełomie 2010/2011 !!! ( tak, tak) jeden z "dyskutantów" stwierdził , że w katastrofie lotniczej ( innej) duraluminowa konstrukcja samolotu spaliła się ....
.. skomentowałem , że się zapewne pomylił/przejęzyczył , gdyż duraluminium jest niepalne.
.
jak to wiadomo zwykle bywa od razu ruszono na mnie "z buzią " , że jestem ignorantem , aluminium sie pali ... etc/
...
ponieważ na tamtym forum udzielał sie profesor astrofizyki więc zwróciłem sie do niego aby przeciał te głupkowate uwagi...
niegracz 02.11.11, 17:59
you-know-who napisał:
> pozdrawiam wszystkich
> ykw
..
Dzięki,
wzajemnie
jak to jest że klakierzy i totumfaccy Mecenasa
wypisuja coraz wieksze głupoty na forum
a Mecenas milczy
YKW czy ty tez uważasz ze duraluminowy kadłub Tu-154 jest palny
w warunkach katastrofy
mp. ze może zapalić się pod wpływem palącej sie benzyny ?
chemia to tak naprawdę tez fizyka
wydzielony z niej obszar zagadnień
a tu nie chodzi nawet o fizyke i chemie
tylko o umiejętnośc logicznego myslenia na poziomie gimnazjum
na co
You-know-who odpowiedział:
you-know-who 02.11.11, 19:46
widze ze chcesz mi dac popalic :-/
nie, nie zastanawialem sie nad tym zupelnie.
* * *
Zapewne do dziś jeszcze nie wie ......
jamnik_belial 18.11.11, 09:50
niegracz napisał:
> nawet nie potrafisz przyswoic prostej informacji
> ze wyroby z duraluminium sa niepalne na powietrzu\
A po co mam przyswajać taką bzdurę? To jest problem twojego niezrozumienia jak się pali taki samolot, więc ty sobie z tym problemem radź.
