Radio Erewań

#katastrofa smoleńska

Słuchacz pyta: Czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody?

Radio Erewań odpowiada: Tak, to prawda, ale nie w Moskwie, tylko w Leningradzie, nie na Placu Czerwonym, tylko na Newskim Prospekcie, nie samochody, tylko rowery, i nie rozdają, tylko kradną.

To stary kawał z czasów słusznie minionych, chyba najbardziej znany w Polsce z serii żartów fikcyjnego Radia Erewań, które wyśmiewało absurdalną zakłamaną sowiecką rzeczywistość. Dlaczego mi się przypomniał i co ma to wspólnego z katastrofą smoleńską? Otóż pojawił się nowy-stary sPiSkowy blagier Kuweta, który kiedyś podpisywał się jako niegracz, a potem quwerty, a obecnie zmienił swój przydomek na Erevnitis istorias i dalej nadaje w swoim starym stylu, nawiasem mówiąc bardzo podobnym do Radia Erewań.

Słuchacz pyta: Czy to prawda, że niezależni eksperci udowodnili zamach w Smoleńsku?

Radio Erewań odpowiada: Tak, to prawda — niezależni, bo niezależni od rozumu i faktów. Eksperymenty przeprowadzono w kuchni, przy użyciu puszki po Red Bullu i zapałek. Wyniki były tak porażające, że komisja musiała je natychmiast ogłosić w internecie, zanim zdążył je obalić zdrowy rozsądek.

Słuchacz dopytuje: A czy te badania potwierdzili jacyś naukowcy?

Radio Erewań: Oczywiście! Dwóch inżynierów od pralek, jeden kierowca autobusu i ChatGPT — który niczemu nie zaprzeczył, więc to znaczy, że potwierdził.

Słuchacz: To więc był zamach?

Radio Erewań: Tak, na logikę i cierpliwość obywateli.

Blagier Kuweta z Radia Erewań kreuje się na najwybitniejszego eksperta od katastrofy smoleńskiej, mądrzejszego od wszystkich ekspertów świata razem wziętych, tylko nie ma nikogo normalnego, kto by tę jego rzekomą genialność potwierdził. A wręcz przeciwnie, na każdym kroku dowodzi, że jest kompletnym fizycznym i lotniczym ignorantem. Podpiera się narzędziem Chat GPT 5.0, który rzekomo potwierdza jego geniusz. Ale co do powiedzenia ma sam Chat GPT w tym temacie?

Katastrofa smoleńska była dokładnie zbadana przez liczne niezależne komisje, w tym polską Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych i rosyjski MAK.

– Nie znaleziono dowodów na żaden zamach; przyczyną był błąd ludzki i niekorzystne warunki atmosferyczne.

– Narracje o „zamachu” są teoriami spiskowymi, niepopartymi faktami naukowymi ani technicznymi.

Jeśli ktoś mówi, że „z pomocą ChatGPT wie więcej niż eksperci”, to raczej żart lub przejaw megalomanii — nie rzeczywisty argument.