Kryptowaluta Shiba Inu (SHIB) osiągnęła prawie 1000 proc. zysku w ciągu miesiąca. Jako jedyna wyprzedziła Dogecoina, dotychczasowego króla "psich" kryptowalut, pod względem kapitalizacji.
Kryptowaluta Shibu Inu powstała w sierpniu 2020 r. i to tzw. memowy token. W założeniu był to konkurent popularnego Dogecoina. Jej twórca o pseudonimie Ryoshi zdecydował się na token ERC-20, który jest oparty na Ethereum, zamiast własnego blockchaina. Zdaniem Ryoshiego, zapewnia to bezpieczeństwo waluty Shiba Inu.
Wartość kryptowaluty Shiba Inu w ciągu zaledwie miesiąca wzrosła o prawie 1000 procent. Głównie dzięki mediom społecznościowym. Ale token zaczął się rozwijać - wprowadził zdecentralizowaną platformę finansową Shibaswap. Do tego SHIB trafił m.in. na giełdę Coinbase i inne większe giełdy scentralizowane, które mają miliony użytkowników. Shiba Inu można kupować m.in. na giełdach Binance, Coinbase oraz Huobi. Niedługo do swojej oferty ma ją dołączyć Robinhood.
Największą popularnością SHIB cieszy się w Stanach Zjednoczonych, ale też w Indiach i Wielkiej Brytanii.
Wysoka kapitalizacja Shiba Inu to zasługa zarówno niewielkiego nominalnie kursu kryptowaluty, jak i przewidzianej na maksymalnie biliard podaży jej tokenów. Potężny wzrost wartości aktywów w ciągu ostatnich 30 dni sprawił, że SHIB wyprzedził Dogecoina (DOGE), na którym był pierwotnie wzorowany. Shiba Inu jest obecnie na dziewiątym miejscu, podczas gdy Dogecoin zajmuje jedenaste.
Kryptowaluta ta osiągnęła 41 mld USD kapitalizacji. Dla porównania kapitalizacja Dogecoina wynosi 39 mld USD. Pozostałe popularne "psie" kryptowaluty to m.in. Floki Inu, Doge Dash czy Dogelon Mars.
ja
