Wczoraj opisałem przymusową podróż mojej córki z mężem z Ammanu w Jordanii do Sharm El Sheik w Egipcie, skąd tylko i jedynie da się wrócić do kraju. Notkę uzupełnił znakomicie bloger Erek swoim wpisem porównującym reakcję rządu PiS na podobne zdarzenia w Izraelu. W punkt! Dziś, dosłownie kwadrans temu dostałem informację od córki, że bezpiecznie dotarli do hotelu w Sharm, gdzie odpoczną przed jutrzejszym lotem do Berlina. Rozmawialiśmy chwilę o Polakach, którzy tak jak moi bliscy znaleźli w podobnej sytuacji.
Najlepiej podsumowuje tą sytuację ostatni sms od córki: „ tato, oni (znaczy rząd) Polaków mają w d*pie”. Od Akaby w Jordanii, skąd nieregularnie kursuje prom do Nuweiby w Egipcie i kosztuje 80$ od łebka, podróżowali wspólnie z małżeństwem Polaków, którzy do Akaby przedostali się z Izraela. Oni przeżyli horror! Nie otrzymali żadnej, nie tylko pomocy ale i nawet rzetelnej informacji od rządowych przedstawicielstw, które nawet nie mają zielonego pojęcia o promie do Nuweiby. Nic, zero, nie znalazł się nikt z polskich urzędników, kto wykazywałby milimetr zainteresowania tym, co się dzieje na Bliskim Wschodzie. Ponoć na grupach turystów z Polski w „Facebooku” wrze, wqrw przekroczył skale pomiarowe. Co ciekawe, zorganizowały się całe grupy Jordańczyków i z dobrej woli pomagają Polakom w ewakuacji. Polskie przedstawicielstwa charakteryzuje natomiast kompletny brak wiedzy, kompetencji, empatii, chaos i w ogóle ujnia z mrokiem.
Daleki byłbym od wiązania tych ludzkich dramatów z polityką. Ale ta sytuacja na Bliskim Wschodzie tak znakomicie obrazuje stosunek rządu Tuska do Polaków ( z*ebów), że się nie da tego nie wiązać. To jest łajdacki rząd nygusów, idiotów i karierowiczowskich drani, wrogich dla Polski i Polaków! Powiedzmy to sobie otwarcie, głośni i wyraźnie!
„Tato, oni mają nas w d*pie!”
Inne tematy w dziale Polityka
