Właśnie od pewnego swojego kolegi otrzymałem esemesa z niezwykle ciekawą refleksją: „Czy prawdziwy polski patriota może się martwić, w sytuacji gdy Rosjanie odpadli z Mistrzostw Europy?” No zastanówmy się, czy takie zachowanie nie byłoby wręcz horrendalne?
Ale skoro już to sobie wyjaśniliśmy, pomyślmy jeszcze o jednym. Dziś zginął gen. Petelicki. Redakcja Salonu24 wie już wszystko – przyczyną śmierci „najprawdopodobniej” było samobójstwo, a „mogło” ono być spowodowane kłopotami rodzinnymi. Oczywiście. Pełna zgoda. Też nie mam co do tego wątpliwości. Tak właśnie „prawdopodobnie” „mogło” być.
Ja jednak mam refleksje dodatkową. Całe szczęście, że polska drużyna piłkarska dziś odpadła. Gdyby, nie daj Boże, nasi chłopcy awansowali dalej, a potem jakimś cudem dotarli do finału, wtedy prawdopodobnie kłopoty rodzinne „prawdopodobnie” „mogłyby” załatwić samego Jarosława Kaczyńskiego. A Polska nawet by nie westchnęła.
Inne tematy w dziale Polityka
