Na poczatku chcialem zadeklarowac ze jestem zwolennikiem wolnej i silnej Polski i od 2005 r. glosuje na PiS. Podstawowy podzial jaki moim zdaniem jaki wystepuje na Polskiej scenie politycznej to;
1. Zwolennicy Polski wolnej i silnej co przeklada sie na popieranie UE jako zwiazku wolnych i suwerennych panstw wspolpracujacych ze soba pokojowo tylko w takim zakresie jaki uznaja za korzystne.
Do zwolennikow tej opcji zaliczam PiS, Kukiz15,
2. Zwolennikiow likwidacji Polski co przeklada sie na popieranie UE jako superpanstwa federacji na wzor USA pod swiatlym przewodnictwem Niemiec.
Do zwolennikow tej opcji zaliczam PO, Nowczesna,
Jaka jest postawa PSL to sam nie wiem bo jak zwykle sa za a nawet przeciw ale nie skreslam ich jeszcze definitywnie z obozu nr.1. PSL ma piekna karte w walce o niepodleglosc Polski wiec licze ze nie zdradza swoich tradycji.
To jest podzial podstawowy fundamentalny reszta roznic programowych wobec tej podstawowej kwesti jest drugorzedna.
Chcialbym tez prosic zwolennikow opcji 2 prosic o nie wypowiadanie sie w tej notce bo to bez sensu. Przykro mi ze Polska wolna i silna nie jest dla was wielka wartoscia sama w sobie, ze jestescie gotowi na jej likwidacje byle zostac czlonkami nowego europejskiego narodu i superpanstwa. Ale kazdy jest wolnym czlowiekiem nikt Was na sile nie trzyma w Polsce mozna wyjechac i przylaczyc sie do innej wspolnoty narodowej jak Was przyjmie ale chcac likwidacji Polski sami wylaczacie sie ze wspolnoty narodowej i nie macie prawa deycdowac o przyszlosci Polski.
Do zwolennikow opcji nr.1 powiem tak jesli wezmiemy pod uwage ze istnieje ten podstawowy podzial w Polsce to w jak najlepiej pojetym naszym interesie jest aby wprzyszlym sejmie znalazly sie tylko partie popierajace opcje 1 a nie pojawily sie tam partie popierajace opcje 2.
I teraz stwierdzam ze nie ma takiej mozliwosci zeby PiS mial 100% miejsc w sejmie a nawet jakby byla taka mozliwosc to nie byloby to zdrowe bo normalna konkurencja w proponowaniu roznych programow jak uczynic Polske silna i wielka jest potrzebna i zdrowa.
PiS nie ma mozliwosci zagospodarowac calej Polskiej sceny politycznej nie przejmie tych wyborcow PO czy Nowoczesnej ktorzy sa zwolennikami opcji nr 1 ale nie zdaja Sobie sprawy do czego daza elity tych obozow politycznych.
Dlatego istnienie takiego Kukiz15 ktory bylby wstanie zagospodarowac tych wszystkich wyborcow ktorzy popieraja opcje 1 ale nigdy nie zaglosuja na PiS z roznych powodow jest dla Polski super wazne.
Mozna miec wiele uwag do Kukiz15 czy samego Pawla Kukiza ale jednego nie mozecie im odmowic oni naprawde chca twardo bronic interesu narodowego ich Polski wolnej i silnej i popieraja opcje nr.1.
Bo czym sie rozni Kukiz15 od PiS?
Po pierwsze Kukiz15 nie zdefiniowal sie jeszcze jednoznacznie programowa poza tym fundamentalnym podzialem o ktorym pisalem bo scieraja sie tam rozne koncepcje ale po odejsciu Morawieckiego widac ze oni inaczej widza niezbedny solidaryzm narodowy w kwestiach spolecznych.
PiS chce wiekszego solidaryzmu realizowanego przez bezposrednie wyplaty z budzetu Kukiz15 chce mniejszego solidaryzmu i realizowanego poprzez ulgi w podatkach tak to wygladalo przy sporze o 500+. Kukiz15 chce modelu prezydenckiego i JOW a PiS obecnej ordynacji i systemu kanclerskiego.
Nie byloby dobrze zeby w przyszlym sejmie zakladajac ze nie ma w nim zwolennikow opcji nr.2 byl sam PiS (pomijajac ze to kompletnie nierealne) musza byc 2 partie ktore konkuruja ktora lepiej dba o interes narodowy i ma lepszy pomysl jak uczynic Polske wolna i silna.
I podzial na takie dwa obozy polityczne w przyszlym sejmie na PiS i Kukiz15 jest moim zdaniem dla Polski optymalny.
Kukiz15 oczywiscie musi sie jasno zdefiniowac programowo wiele nauczyc itp ale jesli dzieki niemu w przyszlym sejmie nie bedzie PO i Nowoczesnej albo beda mialy marginalne poparcie bo Kukiz15 przejmie wieszosc ich elektoratu to trzeba go traktowac jak najbardziej przyjaznie.
Bo nawet jak PiS bedzie mial w przyszlych wyborach 50% czy nawet 60% to jest naprawde szyt jego mozliwosci a nie jest dla Polski dobre zeby w sejmie znalazly sie partie popierajace opcje nr.2 czyli chcace likwidacji Polski. Tych pozostalych 40% PiS nigdy nie zagospodaruje.
PiS musi tez czuc na plecach ze jest partia ktora rownie mocno a najlepiej mocniej dba o interes narodowy.
Ps. Chcecie przykladu do czego rpowadzi brak konkurencji po stronie obozu patriotycznego to przeczytajcie wywiad w Gazecie Polskiej z nowym ambasadorem na Ukraine.
Facet w skrocie przedstawia wizje zapomnijmy jasnym zdefiniowaniu kto dokonal ludobojstwa na Wolyniu i Kresach w imie pojednania z Ukraincami bo wlasciwie ofiary byly po obydwu stronach Ukraina niepodlegla jest nam potrzebna bo wzmacnia nasze bezpieczenstwo itp.
Zgadzam sie ze istnienie niepodleglej Ukrainy to strategicznie wazna dla Polski sprawa ale pojednanie buduje sie na prawdzie. Przekaz dla Ukraincow powinien byc jasny i twardy bedziemy wspierac wasze dazenia do bycia wolnymi rozumiemy ze doceniacie UPA wtej czesci w ktorej walczylo o niepodleglosc z Rosjanami ale oczekujemy jednoznacznego potepienia ludobojstwa jakie popelnila na Polakach.
