Pan Jastrzębowski - kierownik tego portalu - rękami jakiegoś GW robi z siebie łachmytę.To nie jest dziennikarz tylko kiepski propagandzista.
Zamieścił taki tekst:
https://www.salon24.pl/newsroom/1209735,ministerstwo-zdrowia-infamia-dla-brauna-co-zrobil-posel-konfederacji
bez odniesienia do drugiej strony. A sprawy tak się miały:
https://nczas.com/2022/03/01/pijak-ucieka-braun-probuje-zatrzymac-szumowskiego-byly-minister-przytrzasnal-drzwiami-reke-posla-konfederacji-video/?fbclid=IwAR3r3CECtRRUTmZYHqpNFvNqCP0usTmEhYAGGiMvX7L-Lq_uEaCy4_ZKRDM
-----------------------------------
Grzegorz Braun przeprowadził interwencję poselską w Narodowym Instytucie Kardiologicznym w sprawie przymusu szczepień na Covid-19. W jej trakcie chciał nakłonić byłego ministra zdrowia, Łukasza Szumowskiego, do zbadania się alkomatem. Ten zaczął uciekać i przytrzasnął rękę posła drzwiami.
– Pijak ucieka! Pijak ucieka! Nie chce się dać zbadać alkomatem – usłyszeli dziś krzyk Grzegorza Brauna pacjenci Narodowego Instytutu Kardiologicznego.
Poseł Grzegorz Braun próbował nakłonić obecnego w szpitalu Łukasz Szumowskiego, który według posła był pod wpływem alkoholu, by zbadał się alkomatem.
Gdy były minister odmówił, Konfederata próbował dokonać obywatelskiego zatrzymania.
Wtedy Łukasz Szumowski zaczął uciekać gubiąc po drodze klucze, a w pewnym momencie przytrzaskując rękę posła na Sejm drzwiami. Wcześniej szarpał się z posłem i wyrwał telefon spokojnie filmującemu całą sytuację Grzegorzowi Płaczkowi.
Braun: Od Szumowskiego było czuć alkohol
– Od Szumowskiego wyraźnie było czuć alkohol, miał zaczerwienioną twarz i zachowywał się niepoczytanie – mówi nczas.com poseł Grzegorz Braun, który przeprowadził interwencję poselską w Narodowym Instytucie Kardiologii w Aninie.
– Wezwałem policję, ale policja uchyliła się od przebadania dyr. Szumowskiego alkomatem. Widząc, że może być pod wpływem alkoholu próbowałem go zatrzymać – mówi nczas.com poseł Braun.
Sytuację w swoich mediach społecznościowych opisało również Ministerstwo Zdrowia. Nie podali jednak informacji o interwencji poselskiej tylko o „wtargnięciu”. Nie napisali również o podejrzeniu, że były minister był pod wpływem alkoholu.
„Dziś p. Grzegorz Braun wraz ze swoimi współpracownikami wtargnął do Narodowego Instytutu Kradiologii wykrzykując hasła o segregacji sanitarnej. Miał przy tym za nic zdrowie i życie ludzi leczonych w instytucie. Co jeszcze musi zrobić by obłożyć go infamią w życiu publicznym?” – napisano.
– Stanowczo polecam komentarze pod fejk-niusem Ministerstwa Zdrowia ;-) Nota bene: właśnie na pobliskim komisariacie policji składam zawiadomienie o popełnieniu w dniu dzisiejszym szeregu przestępstw na szkodę interesu prywatnego i publicznego przez ex-ministra Łukasza Szumowskiego – skomentował ten wpis poseł Grzegorz Braun.
----------------------------------
Ciekawą sprawą jest zmuszanie medyków do szczepień. Czy oni jacyś niedouczeni, że urzędnicy muszą ich pod groźbą zwolnienia zmuszać do wzięcia szprycy?
Czy mamy za dużo lekarzy, że można ich zwalniać z tak bezsensownego powodu?
Pewnie trzeba zrobić miejsce dla lekarzy imigrantów z Ukrainy czy innych egzotycznych krain.
Reportaż z interwencji:
