"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród,trzeba chcieć nim być" - śp. Lech Kaczyński
Polemizowałbym merytorycznie z tekstem Bronka Komorowskiego, ale po co.
Zresztą tekstu nie mogę znaleźć. Na stronie głównej Gazety nie ma – może się wstydzo? Na stronie Prezydenta też nie ma.
Fragmenty znalazłem wPolityce[1]
„Wybory to nie zabawa! Rządzenie krajem to nie nauka, to nie praktyka dla czeladników!”
No cóż, a Bolek to co miszczu, czy czeladnik? Bo jeśli chodzi o Dudę – to miał praktykę u prawdziwego Prezydenta. I mojego.
Natomiast fragmenty widziałem w tv i sądząc po tonie Bronek zastrasza jak Łukaszenka i wmawia biednym lemingom, że „państwo to ja”, a reszta kandydatów to nawet... mi nie dorasta. Stara metoda.
Będą jeszcze straszyć wojną z Rosją. Jakby Bronek miał jakiś wpływ na Wowę. Tu się nie ma co bać tylko trzeba się przygotować na wszelkie ewentualności. Z idiotą, który tak bezczelnie kłamie nie ma co żartować. Ale Bronek przecież ani do Wowy nie zadzwoni, ani do Obamy. Ani nawet do Angeli. No może do Donka, ale król € chyba nadal nic nie może.
Podobno później na TT
„Bronisław Komorowski obwieścił:
Obiecuję być prezydentem wszystkich Polaków” [2]
Przykro mi, Bronku, fajny z Ciebie komik i dość rubaszny, ale moim prezydentem nie jesteś w stanie zostać, po prostu nie masz szans.
Nie lubię jak ktoś do mnie mówi odmieniając słowo "musi". Musi to na Rusi. A w Polsce jak kto chce. A o balonikach i innych przytykach ad personam po prostu mi nie wypada, bo to i żenujące i poniżej jakiegoś poziomu przyzwoitości, a ja nie robię tu za..., czy "kandydata obywatelskiego", który się odgradza od obywateli kordonem policji, bo zgoda buduje. No i jakiś honor trzeba mieć, no nie.
Zgoda buduje.
