W poniedziałek 27 września 2021 ministrowie Mariusz Kamiński, Mariusz Błaszczak i szef Straży Granicznej przeprowadzili konferencję prasową, na której zaprezentowano sytuacje na granicy z Białorusią w kontekście wniosku rządu o przedłużenie stanu wyjątkowego na kolejne 60 dni.
W trakcie konferencji zaprezentowano pozyskane- ponoć od migrantów - materiały audiowizualne, które zdaniem Kamińskiego i Błaszczaka pokazywały, że przekraczający granice migranci stanowią śmiertelne zagrożenie dla mieszkańców Polski. Materiały miały dowodzić związków przyjezdnych z terroryzmem, Rosją, prezydentem Putinem, oraz ich wyuzdania obyczajowego – aktów zoofilii i pedofili .
Ministrowie pokazali między innymi scenę seksu mężczyzny ze zwierzęciem, którego , jak insynuował portal tvp.info.pl miał dopuszczać się migrant, który chciał przekroczyć terytorium Polski.
PROPAGOWANIE PORNOGRAFII
W czasie konferencji ministrowie Kamiński, Błaszczak i rzecznik służb Żaryn popełnili szereg przestępstw- m.in. propagowania pornografii i ujawniania materiałów z postępowania przygotowawczego.
Art. 202 par. 1 kodeksu karnego mówi o tym, że kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która sobie tego nie życzy, popełnia przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego. Biorąc pod uwagę wczesną porę publikacji, kiedy mogły je oglądać także dzieci do przestępstwa doszło. Ponadto dopuszczono się innego przestępstwa z art. 241 par. 1 kodeksu postępowania karnego, który stanowi, że publiczne rozpowszechnianie wiadomości z postępowania przygotowawczego popełnia przestępsto.
Już sam fakt ewidentnych naruszeń prawa dyskwalifikuje tych ministrów jako urzędników. Świadczy także o niskiej kulturze prawnej obozu rządzącego i jego zaplecza.
DEHUMANIZACJA
Najgorszą z rzeczy, które celowo zrobiono na konferencji była celowa dehumanizacja migrantów. Pokazanie ich społeczeństwu polskiemu jako terrorystów, bandytów, pozbawionych ludzkich uczuć pedofilów i na podstawie spreparowanych zdjęć rozciągnięcie tych negatywnych ocen na całą społeczność, która próbuje się dostać na zachód Europy.
Dehumanizacja prowadzi często do negatywnych zachowań, pozwala bowiem traktować ludzi przedmiotowo, gorzej, jako podludzi. Umożliwia uzasadnienie wrogości, okrucieństwa, poniżania, przemocy, dyskryminowania i stereo typizacji.
Dehumanizacja realizowana przez Kamińskiego i Błaszczaka ma wyzwolić w społeczeństwie polskim lęk i strach przed obcymi, a także usprawiedliwić ich poniżanie, znęcanie się i okrucieństwo, którego doświadczają. Ma także osłabić moralne wartości chrześcijańskie, którymi przeniknięci są Polacy. Chęć pomocy, współczucie, reakcja na krzywdę jest imamentną cechą polskiej kultury. Uderzenie w te wartości to próba atomizacji i izolowania społeczeństwa. Potępił to nawet bliski partii rządzącej kardynał Nycz, który stwierdził, że „między obroną granic a pomocą humanitarną, ludzką, chrześcijańską nie musi być sprzeczności „
Nagonka medialna na parunastu migrantów zastanawia tym bardziej, że to rząd Prawa i Sprawiedliwości sprowadził największą liczbę obcych w historii Polski – nawet 3 mln – głównie Ukraińców.
OBRAŻANIE ŚWIATA ISLAMSKIEGO
Bezpodstawne obrażanie godności muzułmanów przez błaznów nazywających się polskimi ministrami może narazić bezpieczeństwo Polaków w krajach islamskich. Tym bardziej , że jak dowiedziono było to ohydne i prymitywne fałszerstwo. Wykorzystano jakieś stare „pornole”, zdjęcia z pedofilią z Internetu, dodano - również pochodzące z Internetu - sceny przemocy z dekapitacją. Podlano oczywiście stałym zestawem sosów: Łukaszenko, zły Putin. I tą miksturę kazano łykać oglądaczom reżimowej TVP. Wielu po raz pierwszy w życiu - zobaczyło w pseudo-katolickiej telewizji akt zwierzęcy. Ale groźniejsze jest to, że sceny te wzburzyły świat arabski. Wielu dumnych ze swojej wiary muzułmanów może zemścić się za kalumnie.
NAJWAŻNIEJSZA JEST PROPAGANDA
Wielu zadaje sobie pytanie: dlaczego zrobiono tą hucpę na konferencji prasowej? Po co łamano prawo, po co próbowano wyzwolić w społeczeństwie najniższe instynkty, po co bezsensownie upokorzono muzułmanów? Odpowiedz jak zwykle jest dosyć prosta do sformułowania. Konferencja była akcją informacyjną , której adresami byli słabo wykształceni wyborcy PIS. Miała ona na celu przede wszystkim wytworzenie sztucznego stanu zagrożenia. Narysowanie elektoratowi głównego wroga – zdehumanizowanych migrantów, którzy są narzędziem w ręku „prawdziwego” wroga – Aleksandra Łukaszenki , za którym czai się pociągający za sznurki Władymir Putin. Rozpętana spirala nienawiści ma też przykryć falę afer korupcyjnych związanych z Prawem i Sprawiedliwością, rozpad koalicji rządowej w Sejmie, afery mailowe ministra Dworczyka, klęski poniesione w polityce międzynarodowej, zagładę polskich kopalni i energetyki węglowej, katastrofę w służbie zdrowia. Ta konferencja to rozpaczliwa próba odwrócenia uwagi publicznej na trzeciorzędne tematy, aby utrzymać jeszcze szansę na sprawowanie władzy w oczach społeczeństwa. Sądząc po, haniebnym – zoofilskim stylu tej manipulacji, wydaje się , że obserwujemy już podrygi śmiertelne obozy rządzącego. .
.
