W dni Matki, 26 maja, odbyła się w Wielofunkcyjnej Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej im. Janusza Korczaka w Płońsku przy ul. Wolności 8/10 konferencja pod tytułem:
„Szukam Mamy i Taty”.
Poruszała ona tematykę rodzicielstwa zastępczego. Niepewność ekonomiczna i rosnąca drożyzna w Polsce, stawiają tych ludzi, którzy zdecydowali się na adopcję, w szeregach najwyższej klasy społeczeństwa pod względem bezinteresownej miłości. Zagadnienie jest trudne, delikatne i naprawdę trzeba wielkiej odwagi, aby podjąć się szalenie odpowiedzialnej roli rodzica zastępczego. Dziecko porzucone przez swoich rodziców przeżywa traumę, z której nie da się wyleczyć, można ją tylko zminimalizować. Człowiek jest. bowiem bytem osobowym, składającym się z duszy i ciała, o czym większość wie. Ale niekiedy zapomina się je jednym czynniku, wyróżniającym osobą ludzką w całym świecie. Jest nim relacja. Ta stanowi o stosunku immanentnym ( wewnętrznym) duszy do ciała, oraz transcendentnym ( zewnętrznym, przekraczającym czas) do innych ludzi. Opuszczone dziecko przeżywa najczęściej rozterkę wewnętrzna, szukając winy w sobie za zaistniałą sytuację. Następnie rodzi się protest, gdyż każdy człowiek ma poczucie własnej wartości (immanentna świadomość własnego „ja”). Tak pokrótce rysuje się największy z problemów ludzi, którzy decydują się na adopcję, problem odbudowania dwóch typów relacji:
- dziecka do samego siebie,
- dziecka do otaczającego go świata.
Jest tylko jeden sposób, aby zniwelować brak miłości od biologicznych rodziców, nowa miłość. Ta jest szczególnie trudna. Dlatego na miano bohatera zasługuje każda osoba adoptująca dzieci. Powinna ona znać się na psychologii, lecz ta wiedza sama w sobie nie wystarcza. Brak miłości rodziców, jest „brakiem”, z tej racji nie możliwym jest ogarnięcie go tylko na płaszczyźnie rozumu. To pole dla wiary, która umie wyjaśnić sens ludzkiego cierpienia. Dlatego rodzi się pytanie: „ Dlaczego w tej konferencji nie wzięła udziału, żadna osoba duchowna?”
W płońskim spotkaniu brały udział przede wszystkim rodziny zastępcze oraz zaproszeni goście:
- Agnieszka Patrzałek z Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej w Warszawie,
- Beata Kulig ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce,
- Małgorzata Cybula ze Stowarzyszenia Rodzicielstwa Zastępczego z Nowego Dworu Mazowieckiego,
- Joanna Luberacka-Gruca – prezes „Fundacji Przyjaciółka”,
- Małgorzata Czarnecka – pedagog Wielofunkcyjnej Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Płońsku,
- Jolanta Truszewska – z wydziału polityki społecznej Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie.
Całość prowadziła oraz zorganizowała dyrektor płońskiego PCPR, Agnieszka Piekarz, która w sposób audiowizualny zaprezentowała obecną sytuację wychowanków płońskiego domu dziecka oraz jego filii w Załuskach. Nie można mierzyć żadnym wskaźnikiem statystycznym osiągnięć, czy porażek w tej materii. Zdaniem naszej redakcji, każda adopcja to sukces, a biorąc pod uwagę niestabilną sytuację ekonomiczna rodzin w Polsce, mega-osiągnięcie.
Dlatego wszystkim osobom zaangażowanym w przedsięwzięciu„Szukam Mamy i Taty”, należą się giga-gratulacje. Chapeau bas (kapelusze z głów) przed wszystkimi członkami „pogotowia ratowania niewinnie utraconej miłości”.
Dyrektor Piekarz po zaprezentowaniu zaproszonych gości, mówiła:
- Dzisiejsza konferencja ma na celu między innymi:
- uświadomienie jak istotną rolę w systemie opieki nad dzieckiem pełni rodzina zastępcza,
- ma także na celu promowanie rodzicielstwa zastępczego poprzez edukację i rzetelne informacje na ten temat,
- ma zachęcić osoby, które myślą o stworzeniu domu dla dzieci osamotnionych i chcą podjąć się roli rodzica zastępczego.
Następnie wyjaśniła, że:
- Rodziny spokrewnione z dzieckiem - to takie, w których opiekę i wychowanie nad dzieckiem przejmują członkowie rodziny dziecka np. dziadkowie wujostwo lub rodzeństwo.
- Rodziny zastępcze spokrewnione otrzymują pomoc pieniężną na częściowe pokrycie kosztów utrzymania dziecka, której wysokość zależna jest od wieku dziecka, stanu zdrowia oraz wysokości jego dochodu.
W powiecie płońskim aktualnie funkcjonuje 91 rodzin zastępczych spokrewnionych dla 122 dzieci, w tym 10 dzieci pochodzących z terenu innych powiatów- dodała Piekarz.
Niewątpliwym sukcesem, który wymieniła dyrektor płońskiego PCPR jest, to że w powiecie płońskim funkcjonuje 9 rodzin niespokrewnionych z dzieckiem dla 12 dzieci, w tym 6 dzieci pochodzących z terenu innych powiatów.
W 2010 roku dzieci przebywające w Wielofunkcyjnej Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej w Płońsku opuściły ją poprzez umieszczenie w rodzinach adopcyjnych, powrót do rodzin biologicznych, usamodzielnienie i umieszczenie w rodzinach zastępczych.
W placówce w 2010r. średnio miesięcznie ogółem przebywało około 59 dzieci.
Kwestie finansowe w przypadku zamierzonej adopcji, odgrywają również ważna rolę. Nie sposób, bowiem przyjąć do siebie opuszczonego, młodego człowieczka, bez możliwości zapewnienia mu godnego bytu. Obecnie tak się to kształtuje:
Miesięczny koszt utrzymania jednego dziecka w placówce opiekuńczo-wychowawczej wynosi 3.544,00 zł.
Miesięczny koszt utrzymania jednego dziecka w rodzinie zastępczej wynosi:
- do 7 roku życia 988,20 zł + 164,70 zł (dodatek dla niespokrewnionej rodziny zastępczej);
- powyżej 7 roku życia 658,80 zł + 164,70 zł (dodatek dla niespokrewnionej rodziny zastępczej);
pomniejszonej o kwotę odpowiadającą 50% dochodu dziecka nie mniej jednak niż 10% podstawy.
Jak widać, na chwilę obecną polski rząd promuje alienację dzieci w placówkach wychowawczo opiekuńczych i nie stawia na adopcję. Niezależnie od zapewnień, a przedwyborcze obietnice należy dzielić przez 1000, to w tej chwili przyjęcie pod własny dach opuszczonego człowieczka, to prawdziwe mistrzostwo świata.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
