PiS wygrywa debatę o polityce zagranicznej w TVN 24

W piątek wieczorem odbyła się debata w polityce zagranicznej w stacji TVN24, którą całkiem nieźle- moim zdaniem- poprowadziła Monika Olejnik. Wzięli w niej udział:

- szef MSZ Radosław Sikorski z PO,

- Marek Siwiec z SLD,

- Jarosław Kalinowski z PSL,

- Paweł Kowal z PJN. Nie było przedstawiciela PiS.

Panowie pokazali, że tak naprawdę niewiele mają do zaoferowanie swoim rodakom, no chyba, że zmienili narodowość lub są nacji nowej, europejskiej mieszanki neomarksistowsko- neoliberalnej.

Najlepiej, w moim odczuciu wypadł Marek Siwiec. W wypowiedziach był rzeczowy, zwięźle referował i odpowiadał stanowczo.

Nienajgorzej poszło Pawłowi Kowalowi z PJN. Popełnia on tyko sam zasadniczy błąd. I tak było i tego wieczoru. Chciał połączyć Polaków, którzy odmiennie postrzegają rzeczywistość. Nie da się pogodzić neoliberalizmu z prawicą w otoczeniu nowej lewicy. Platforma reprezentuje światopogląd, że dobrobyt jest tylko dla wybranych, czyli silnych jednostek. Prawica opiera się na istnieniu Boga, a nowej lewicy to zawsze było „wsio rawno” w tej materii. Dla tych trzech formacji interesy Polaków są diametralnie różne. No, ale się starał, za co mu chwała.

Kalinowski z PSL chciał zabłysnąć merytorycznie, ale mu nie wyszło. Plótł slogany, z których nic nie wynikało. Bronił umowy z Rosją dotyczącej dostaw gazu, jak lew. I nie podał żadnej argumentacji. Uśmiechnięty euro poseł z PSL-u wyszedł intelektualnie na roślinę, z której w Polsce robi się cukier.

Radzio Sikorski, no ten, to się lansował, z resztą, jak zwykle. Nowoczesna polityka zagraniczna dla niego, to siedzenie przed kompem i klikanie na facebooku. Do tego być może piwko, otoczenie specyficznych roślinek z Jamajki lub coś na „katar z Kolumbii”. Mini –struś Sikorski, czasami miał oczy bazyliszka. Czepił się Fotygą Kowala, zarzucając europosłowi PJN, że był w rządzie PiS, jakby sam nie był. Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie, ale w wypadku Radzia kijek wystarczy, gdyż do rycerza mu daleko.

Debatę wygrał PiS, bo nie wziął udziału w tej nic nikomu niemówiącej farsie. Nie wiadomo, jaką politykę chce prowadzić dla Polski PO, SLD, PJN, bo jaką dla obcych było nader widoczne.