Obraz płońskiego katolika- wolna amerykanka w miłości
Na wymieniony w tytule temat, to można napisać habilitację. No, ale takiego tasiemca to mało kto doczyta. Z tej racji będzie „szybko, zwięźle i na temat”- albo i nie.
Miłość
- On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie.
Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.
Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy- (BT; Mt 22,37-40).
Fundamentem katolicyzmu jest miłość Boga i bliźniego. Nie można tego rozdzielić, gdyż relacje z ludźmi określają stosunek do Boga. No, ale jest jeszcze coś bardziej głębokiego- rozsądne umiłowanie samego siebie- i według tej dewizy kontakty innymi ludźmi.
Traktowanie bliźnich z pogardą, jest potwarzą dla Przedwiecznego, tworzy grzech ciężki- stan zerwania z nim relacji. Jaskrawo widać to na przykładzie chęci likwidacji państwowych przedszkoli w Płońsku i wyrzucenia tym samy na bruk wielu kobiet. Zamierzał to uczynić wodzu Pietrasik ze swoim „dworem” (nawiązanie do spotkania tego gagatka z belgijskim księciem). W naszej ocenie następujące osoby ukazały w swoich postawach łamanie drugiego przykazania miłości: burmistrz i jego zastępca- Kozera oraz występująca w tym cyrku Katarzyna Mikołajewska. Wymienione ancymonki wciskały, naszym zdaniem, mieszkańcom kit, że nie da się uratować przedszkoli. Oczywiście preludium do skoku na te placówki było wprowadzenie na ich terenie cateringu. Jak się okazało obecnie dotowane będą z budżetu miasta przedszkola prywatne? No, to jak to się ma do zeszłorocznej gadki, że na państwowe brakuje pieniędzy?!
Całość na: www.plonszczanin.pl/
Inne tematy w dziale Rozmaitości
