Z takim oświadczeniem wystąpiła Courtney Austrian, amerykańska chargé d'Affaires przy OBWE, na posiedzeniu Stałej Rady Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, które odbyło się w Wiedniu. Courtney Austrian, podobnie jak inni politycy i dyplomaci, do tak głośnych, ale oczywistych wypowiedzi mogła skłonić opublikowana informacja oficerów amerykańskiego wywiadu o akumulacji wojsk na granicy z Ukrainą ze strony rosyjskiej. A także trudna sytuacja na granicy białorusko-polskiej, gdzie od ponad tygodnia grupy migrantów masowo przebijają się do UE, nie bez pomocy rosyjskich służb specjalnych. W tym okresie białoruskie wojsko dokonywało także prowokacji polskich pograniczników.
Ofensywa na wszystkich frontach
Aktywność militarna Rosji na terytorium Ukrainy, a także dość wyraźna agresja ze strony Kremla są nie tylko nieuzasadnione, ale też wyglądają niezwykle prowokująco. Dotyczy to również komentarzy na temat trudnej sytuacji, jaka rozwinęła się na granicy białorusko-polskiej. Rosja twierdzi, że to polscy pogranicznicy wykazują agresję wobec pokojowo nastawionych migrantów. Nie podaje się jednak liczby migrantów, podobnie jak przemyślany i zorganizowany motyw ich działań. Według Courtney Austrian Rosja jest głównym powodem braku pokoju. Konflikt na terytorium Ukrainy zapoczątkowała Federacja Rosyjska, która ponosi pełną odpowiedzialność za jego zakończenie.
Amerykański dyplomata przypomniał, że konflikt w Donbasie trwa już 8 lat. W tym czasie zginęło ponad 13 tysięcy osób, a około 1,6 miliona opuściło okupowane terytoria. Rosja otwarcie demonstruje militarną agresję wobec Ukrainy i zdecydowała się wpływać na UE metodami hybrydowymi, wykorzystując do tego niekontrolowany napływ migrantów z sojuszniczej Białorusi. Wprowadzenie wojsk oznaczałoby początek III wojny światowej i ukształtowanie się z Rosji wizerunku pełnoprawnego agresora i inicjatora konfliktu.
Courtney Austrian podkreśliła, że społeczność światowa nieustannie wzywa Rosję do zaprzestania agresji, a także do przestrzegania warunków określonych w porozumieniach mińskich i reżimu zawieszenia broni. Przedstawiciel USA w OBWE po raz kolejny zwrócił uwagę na fakt, że Federacja Rosyjska jest zobowiązana do wycofania swoich wojsk z terytorium suwerennego państwa. Ponadto wezwała Rosję do zezwolenia SMM OBWE na wypełnianie mandatu i prowadzenie monitoringu na całej Ukrainie, w tym na tymczasowo okupowanym Krymie i na wschodzie, którego rząd ukraiński jeszcze nie kontroluje.
W swoim przemówieniu Courtney Austrian wezwała Rosję nie tylko do udziału w pracach Trójstronnej Grupy Kontaktowej, ale do konstruktywnego podejścia do tego procesu. Między innymi społeczność światowa prosi Federację Rosyjską o otwarcie wszystkich punktów kontrolnych na całej linii konfliktu, aby cywile mogli swobodnie się przemieszczać. Dla porównania wiele światowych organizacji wielu Polskę do zamknięcia punktów kontrolnych na granicy z Białorusią w celu ochrony granic kraju i UE przed nieuprawnionym napływem migrantów, którzy już założyli tymczasowe obozy namiotowe po drugiej stronie.
