POLFIC POLFIC
162
BLOG

Konsekwencja w poglądach

POLFIC POLFIC Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 16

Witam,

Nie będę mówił o politykach, raczej o elektoracie. Tak sobie obserwuję wszystkich i widzę kompletny brak konsekwencji. Poglądy się zmieniają wraz z aktualną sytuacją i tym co mówią media. Czy pasuje do tego kogo się popiera czy też nie.

A moim zdaniem tak nie powinno być. Pogląd powinien być jasny. Jak się uważa, że komunistyczni działacze nie powinni uczestniczyć w życiu medialnym i politycznym, to od początku do końca. Nie powinno być tak, że jak działacz komunistyczny jest "nasz" to się to usprawiedliwia słowami o nawróceniu grzesznika; a jak "ich" to dowód na panoszenie się komunizmu u przeciwnika. Oczywiście politycy będą zakładać, że to "nasz" sk...syn", ale elektorat nie powinien iść tym sposobem myślenia. Trzeba mieć swój własny pogląd na sprawę. A ma ktoś jakiś na tę sprawę? Albo tak albo tak.

I tak jest w większości spraw. Jak pasuje tak to jest tak, a jak pasuje inaczej to jest inaczej. Weźmy przykład pisowców. Jeszcze parę lat temu uważali się za wolnorynkowych prawicowców. Jak Morawiecki z Kaczyńskim powiedzieli o sprawiedliwości społecznej, wszyscy stali się nagle socjalistami. Przecież tak nie można.

Ja staram się do tego podchodzić zupełnie inaczej. Weźmy przykład 500 +. Ktoś może pamięta, w przeciwieństwie do Morawieckiego, ja wiedziałem i zapowiadałem, że program przyniesie wzrost gospodarczy i wzrost dochodów budżetu. Mam zupełnie inny pogląd na sprawę niż większość, którzy się w tej sprawie wypowiadają. Śmiem twierdzić, że mój jest słuszny bo opiera się na matematyce i logice. Efekty wskazały że miałem rację. Ale nie o tym chciałem. Jak wiecie bliżej mi teraz do Konfederatów, którzy w swej większości są ostrymi nawet krytykami programu (BTW: Chociaż, jedynym politykiem, który w sprawie 500 + wypowiada się sensownie i zgodnie z tym co i ja mówię, jest pan Krzysztof Bosak). Czy to jest powód do zmiany mojego poglądu na tę sprawę? Ano nie. Pozostaje ten sam, bo to mój pogląd. Zagłosowałem na nich pomimo tego, że w tej sprawie się różnimy. Ale to trzema sobie samemu powiedzieć.

Ktoś kiedyś mi zwrócił uwagę na znane powiedzenie o poglądach i krowie. Czy, skoro tak piszę, to uważam, że nie można zmieniać poglądów. Oczywiście można. Ale powinno to z czegoś wynikać. Z doświadczeń, badań itd. Ale nie z tego czy mi coś pasuje czy nie. Pogląd jest poglądem.

Oczywiście, są tacy co zmieniają poglądy ze względów hmmm... koniunkturalnych. Ale to już zupełnie inna historia. Prawda? Sprzedawczyki? :)

Pozdrawiam :)

POLFIC
O mnie POLFIC

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości