Dowód na zamach - suplement

Witam,

Jak już pewnie wszyscy wiedzą, udowodniłem zamach w Smoleńsku, w sposób nie podlegający dyskusji czy możliwości zaprzeczania. Nie da się go zakwestionować, tak jak nie da się zakwestionować dowodów logicznych.

Ale ostatnio mój nieoceniony kolega Syzyf zadał mi pytanie, jak bym widział komisję badającą sprawę, żebym uznać ją za normalną. Oczywiście, odpowiedź na to pytanie nie ma żadnego wpływu na dowód, jest on przeprowadzony i sprawa jest zamknięta.

Jednak po zastanowieniu się, odpowiem, bo sprawa wydaje mi się ciekawa.

Otóż, takowa komisja nie powinna zajmować się odpowiedzią na pytanie: "Co tam się stało?". Z całą pewnością powinna zajmować się pytaniem "Czy to był/nie był zamach?". I taka komisja państwowa powinna była powstać. Rzecz wydaje się oczywista, nie potrzeba jej, w mojej ocenie, uzasadniać. Co ciekawe, na takie postawienie sprawy natchnął mnie, nie kto inny, tylko sam Syzyf, pisząc bardzo słusznie: Dlatego siłą rzeczy mogła powstać jedynie komisja o charakterze precedensowym *.

Sprawą jasną jest, że w przypadku tak zadanego celu działań komisji, wszystkie materiały i informacje otrzymane bezpośrednio od znanego wszystkim zbrodniarza, należało potraktować tak jak na to zasługują, czyli wyrzucić do kosza; ewentualnie jako ciekawostkę dla ambitnego absolwenta jakiejś uczelni dla napisania pracy magisterskiej o manipulacjach.

I tu się nasuwa mała dygresja.

Ludzie w swojej większości ulegają terrorowi. Ulegają terrorowi ekonomistów, chociaż ci nie mają pojecia o elementarnych zasadach dodawania i odejmowania, nie wspomniając o prostych analizach logicznych, co nie raz udowodniłem.

Tu jest podobnie, większość ulega terrorowi tłuków i nieuków, i boi się powiedzieć słowa "zamach". Większość z "naszych" wybiera coś takiego: "Nie mówię, że to był zamach ale ....". A przecież logika wskazuje wyraźnie i jednoznacznie, że to był zamach.

W zasadzie jestem wyjątkiem, bo jestem pewien swojej wiedzy, inteligencji i logicznego myślenia. Dlatego też ja nie ulegam terrorowi nieuków, bezmózgowców, i tumanów.

Pozdrawiam :)

*http://polfic.salon24.pl/661442,co-mnie-smieszy#comment_10565671