Wprawdzie PiS w najnowszym sondażu Estymator cieszy się poparciem większym niż KE, bo otrzymał 42,2%, to KE powinna być także zadowolona z uzyskanego wyniku na poziomie 39,3%. Poza tym, biorąc pod uwagę wciąż zmieniające się poparcie dla obu bloków politycznych, zarówno PiS jak i KE nie mogą być pewne wygranej w majowych wyborach do PE.
Pomimo tego, iż PiS wciąż jest liderem w sondażach dotyczących wyborów parlamentarnych na gruncie krajowym, gdzie różnica pomiędzy PiS a PO jest większe niż 10%, a nawet 15%, na gruncie europejskim niestety powinien jednak liczyć się z tym, iż może przegrać majowe wybory do PE z koalicją pod sztandarem PO, która w tej chwili poprzez swoją agresywną kampanię wyborczą do PE przygotowuje się także do odsunięcia PiS od władzy. Czy ewentualna przegrana PiS (koalicji rządzącej) w wyborach europejskich będzie miała duży wpływ na wynik w jesiennych wyborach parlamentarnych? Wszystko zależy od tego, czy PO wraz z innymi partiami, z którymi obecnie tworzy KE, zdecyduje się też na wspólny start w wyborach parlamentarnych. A nawet jeżeli partie partycypujące w tym dość dziwnym projekcie politycznym, dogadałyby się między sobą co do ostatecznego kształtu wspólnych list we wszystkich okręgach wyborczych, to z drugiej strony nie jest powiedziane, iż byłyby one w stanie także odsunąć PiS od władzy w jesiennych wyborach parlamentarnych.
