Witam. Jest to mój pierwszy wpis na tym blogu. Chciałbym dzisiaj odnieść się do informacji na temat spotów pokazanych przez PIS, a dokładniej to próby " udowodnienia" przez tzw. "Salon" teorii bądź próby popełnienia przestępstwa lub złamania prawa przez PIS w tej sprawie. A mianowicie pewna stacja prorządowa TVN24 w ciągu dzisiejszego dnia właśnie próbowało dowieść,że PIS emitując spoty wyborcze łamie prawo uchwalone przez Sejm kilka miesięcy temu. Czyniono w tej kwestii już wywiady z przedstawicielami PKW, aby dowieść swojej teorii.
"Spisek" spotowy
Jednak ku niezadowoleniu reportera TVN24, członek PKW wyjaśnił,iż dopóki oficjalnie nie ogłosi się kampanii wyborczej, to owej kampanii nie ma i obowiązujące obecnie w Polsce prawo wyborcze nie zabrania emitowania przedkampanijnych spotów. Dla mnie jest to rzecz niepojęta,że media przychylne rządowi w każdej sprawie "na siłę" próbują pokazać ludziom, iż PIS jest partią zakłamaną, obłudną czy antysystemową i wpająjąc ludziom,że głosowanie na partię Kaczyńskiego to zło i gorzej już być nie może ( jednocześnie delikatnie nie otwarcie namawijąc do głosowania na PO). Niestety większa część społeczeństwa ogląda w dużym wymiarze takie kanały czyli Polsat, TVN itp., ponieważ ich jest więcej niż mediów "mówiąc inaczej niż salon". I społeczeństwu niestety zostaje w głowach przekaz tzw. "stereotypu" PIS-u czyli partii złej i nie umiejącej rządzić.
Początek "teorii spiskowych przeciw PIS-owi" lansowanych przez media salonowe
Niestety owy stereotyp tej partii i róznego rodzaju teorie kłamstw na tą formację polityczną są formułowane w "salonowych mediach" praktycznie od początków rządów PIS-u czyli od końca 2005 r. aż do dnia dzisiejszego. Pierwszą ofiarą tego typu teorii mediów niechętnych Kaczyńskiemu była Platforma Obywatelska, która została ukazana w świetle Polsatu, TVN-u jako właśnie ofiara ludzi, którzy posiadając pełnię wtedy władzy czynią Polsce niewiarygodne obrzydliwe rzeczy. I tak można tu wymieniać m.in. sprawę Pani Blidy, całe teorie o ś.p Lechu Kaczyńskim, o Jarosławie Kaczyńskim i kończąc na dzisiejszej próbie uknucia takiej kłamliwej teorii, która powyżej opisałem.
Podsumowanie
Niestety poprzez monopol takich mediów, stereotyp takiego środowiska jakim jest PIS zagnieździł się w umysłach wielu ( powodując u niektórych frustrację jak np. u S. Niesiołowskiego) i ludzie tak naprawdę nie znając prawdziwego oblicza takiego środowiska tylko idąc za głosem mediów prorządowych głosuje na PO. I taka sytuacja niestety długo się utrzyma.
Inne tematy w dziale Polityka
