W mojej niedawnej notce dotyczącej niedoszłego referendum ws. odwołania prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej argumentowałem to tym, że jest za wcześnie,a by podejmować tak radykalne i kosztowne kroki jakim jest referendum, które nie wiadomo, że może nie przynieść potem wymiernych korzyści a mianowicie wyboru lepszego prezydenta niż Zdanowska. Owsze i tego nie ukrywam nie jest to prezydent moich marzeń, ale w dalszym ciągu uważam, że jest za wcześnie, aby ją oceniać i mimo, że jest w partii, której delikatnie mówiąc nie jestem zwolennikiem trzeba dać jej szanse. Zwłaszcza, że podobnie jak wcześniej prezydent Kropiwnicki i pani Zdanowska może sprawić, że Łódź po 1,5 przerwie od odwołania Kropiwnickiego pchnie Łódź do przodu. Choć przed nią długa droga, ale pierwsze symptomy już są .Poniżej chcę przedstawić moja wizję jak taki rozwój miałby wyglądać i co powinna zrobić pani Zdanowska, aby to się udało. Zwłaszcza, że jestem łodzianinem i zależy mi na tym, by Łódź wydostała się z marazmu i złej opinii krążącej o nie po kraju.
Promocja Łodzi poprzez sport
W tym względzie moim zdaniem Łódź jest w daleko w tyle w porównaniu do innych miast. Do tej pory miasto przypominało sobie o łódzkich klubach i sportowcach tylko przy okazji ważnych sukcesów. I tak po kolei można wymieniać, że każda władza jak tylko mogła zaniżała ilość pieniędzy trafiającą do łódzkiego sportu. Fatalne przygotowanie i odpadnięcie Łodzi w walce o prawo bycia miastem - gospodarzem EURO pogłębiła marazm ( moim zdaniem największy błąd Kropiwnickiego, który po odpadnięciu Łodzi przestał jakby interesować się sportem), który jakby teraz się powoli przełamywał. Łódź może w niedługim czasie w końcu mieć stadiony na miarę XXI w. co w tym zakresie jest sukcesem Zdanowskiej, chociaż nie warto jeszcze się cieszyć, bo nic nie zostało jeszcze zbudowane. Zadziałały widać upór i determinacja, aby przełamać ten problem. Niestety rozdzielanie pieniędzy na łódzki sport dalej jest fatalnie przygotowywane i jest ich mało; trzeba podjąć według mnie dyskusję w ciągu całego roku a nie tylko przy rozdzielaniu pieniędzy o łódzkiem sporcie a przede wszystkim przeznaczyć większe środki na sport rezygnując z innych, zbędnych pieniędzy ( np. na jakieś przyjemności dla władzy), bo sport każdemu miastu podnosi prestiż.
Zwiększenie prestiżu Łodzi w kwestii kultury
Niestety i w tej kwestii pani prezydent będzie miała dużo zrobienia, bowiem od czasów końca prezydentury Jerzego Kropiwnickiego miasto straciło dużo w oczach zarówno kraju jak i świata jeśli chodzi o kutlurę. Oddano festiwal Camerimage do Bydgoszczy, zaprzestano współpracy z twórcami Festiwalu Dialogu Czterech Kultur ( próbowano wskrzesić tą ideę organizując festiwal Łódź Czterech Kultur nie mający takiego prestiżu). Takie decyzje podjęli już wcześniej poprzednicy Zdanowskiej po referendum w styczniu 2010 r. Niestety obecne festiwale nie dadzą Łodzi tak kulturalnej pozycji jak kiedyś. W związku z rewitalizacjami wielu zabytkowych budynków w mieście powinno się pomyśleć też np. o festiwalu czu wystawach promujących ich historię. Także według mnie powinno zwrócić się uwagę na podniesienie rangi festiwalu Łódź Czterech Kultur ( jeśli nie można przywrócić starego) i zorganizować festiwal o charakterze filmowym o dużej randze. Ale tutaj duże zadanie przez Zdanowską, bo trzeba się wykazać nie tylko determinacją, ale tez pomysłowością. Ale to zależy od jej współpracowników. Przede wszystkim należy finansować lub zorganizować takie festiwale, które będą przynosić miastu popularność ( tak jak było z Camerimage) lub organizować nowe, które pomysłem też mogły by stać się sławne.
Transport, komunikacja i administracja
Tutaj Łódź cały czas moim zdaniem ma dużo do nadrobienia, ale w tej materii cały czas coś się dzieje. Cały czas prowadzone są remonty ulic ( choć niektóre powinny być wyremontowane już wcześniej) i trwa rozbudowa sieci kolejowej. Ale według mnie tutaj trzeba wykonać kilka ważnych ruchów, by nie zawalić tej sprawy: potrzebne jest wyremontowanie ulic np. Inflanckiej, szybki remont ( a nie tylko rozmowy) torowiska na Puszkina czy trasy W-Z, w kwestii kolejowej budując tunel średnicowy powinno się także wybudować stacje przesiadkową w centrum miasta ( bez tego nie widzę sensu tej inwestycji, bo pociągi mogą tak jak teraz jeździć na Kaliską a potrzebne byłoby tylko wyremontowanie torów), poprawić odpowiednimi "rozmowami" systematyczność kursowani autobusów MPK( tramwaje jako tako jeszcze moim zdaniem punktualnie jeżdżą), bo dalej jesteśmy świadkami "autbusów widmo", które w ogóle nie przyjeżdżają i poparawa kultury w trakcie pracy tzw. "kanarów" ( ciągle czują się najważniejsi, często nadinterpetowują swoje przywileje i przepisy, oszukują przy wypisywaniu mandatów). Na plus należy dodać: rozwój łódzkiego lotniska ( pomijając terminal 3, które oddanie powinno egzekwować się już dawno a nie czekać) i budowa Łódzkiej Kolejki Aglomeracyjnej coś na wzór mp. warszawskiej SKM, co jest dobrym pomysłem w razie awarii MPK. W kwestii aministracji "prawidziwe" uszczuplenie ewentualnie zbędnej administracji i jej zachowanie wobec petenta a nie spławianie go ( w niektórych przypadkach)
Estetyka miejska i rynek pracy
W przypadku estetyki dawno nie było już nic w Łodzi robione i cieszę się, że miasto na poważnie się tym zajęło. Ale według mnie władze powinny skupić się na całym mieście, a ni tylko na wycinku ulicy Piotrkowskiej, bo rewitalizacji potrzebują kamienice całej Łodzi. Tak więc poza Pietryną ( której estetyka jest niezywkle ważna) trzeba by pomyśleć o odnowieniu jeśli to możliwe kamienic w okolicach Pl. Wolności, Wschodniej, Starego Polesia, Starych Bałut. Miejsc oczywiście jest wiele, ale dla estetyki Łodzi kojarzonej cały czas z brudem i smrodem byłoby z korzyścią ( chodzi mo o remonty stopniowe).W kwestii estetyki ważna jest też reguralna czystość, co powoli ma miejsce, ale chyba w niedostatecznym stopniu. Jeśli chodzi o pracę to cieszt mnie szukanie inwestorów do miasta, ale niestety martwi to, że Ci, którzy już ostali się w Łodzi mogą się z niej wynieść. Także w miarę możliwości trzeba ich zatrzymać. Ważne w kwestii rynku pracy to ważne jest zatrzymanie w mieście młodych. Każy, kto kończy technikum czy studia ( wszystkich kierunków) powinien przede wszystkim tu mieć szansę szukania pracy. Nie należy faworyzować jednych, a odpuszczać drugich.Stopniowo wymieniać należy też wymienać np. w szkołach kadrę na młodszą ( tam starsi nawet po osiągnięciu wieku emerytalnego dalej pracują czym blokują pracę dla młodych).
Podsumowując dla każdego mieszkańca Łodzi ten temat powinien byc ważny, żeby Łódź wyszła z takiej opinii jako miasto brudne, szare i bez perspektyw.
Inne tematy w dziale Polityka
