Rozpoczęła się olimpiada w Londynie. Potrwa do 12 sierpnia. Można szczerze przyznać, że okres sportowej rywalizacji to czas żniw szczególnie dla rządu D. Tuska, którym ostatnio wstrząsnęła afera taśmowa. Jako, że wszyscy zaczęli się interesować nieprawidłowościami w spółkach skarbu państwa (szczególnie także w odniesieniu do Platformy), z pomocą premierowi musiały przyjść prorządowe media i całą sytuację po kilkudniowej wrzawie przykryć igrzyskami olimpijskimi. Przykryły one także obiecane kontrole w spółkach, które Tusk zapowiedział. W mojej ocenie albo ich nie będzie albo ich rezultat będzie znikomy.
Ale wracając do mediów i ich pomocy Tuskowi. Już wczoraj mieliśmy pierwszy objaw, jak swoimi materiałami TVN czy TVP Info potrafią pomóc rządowi w kontekście trapiących go problemów. Wszystkie serwisy zaczynały się od medalu dla S. Bogackiej w strzelctwie, po którym następowały reportaże o tym, jak trenowała nasza reprezentanka, co czują Polacy po zdobyciu przez nią medalu, jakie problemy ma polskie strzelectwo (czyli zajęcie się trapiącym nas od lat problemem jak trenować, ale to tylko chwilowe; media zaraz o tym zapomną a problem pozostanie) itp. Odgrzewanie tego samego praktycznie w każdym serwisie w dominujących mediach było wręcz nudne i za 20 razem człowiekowi (a przynajmniej mnie) robiło się niedobrze słuchając tego samego któryś raz z rzędu i widząc jak pompowany jest balonik. Niestety dla zwykłego kibica taka obsesja jest zła, ale dla rządu taka pomoc mediów jest w obecnej sytuacji bardzo potrzebna.
Zresztą taką pomocą dla Tuska i pomopowaniem balonika optymizmu z nadziejami medalowymi, media po raz kolejny pokazały brak wyciągnięcia wniosków z wcześniej popełnianych błędów, które cały czas są te same. Niestety ani razu nani TVN ani TVP Info nie uderzyły się w pierś i nie przeprosiły, że do takiego stopnia podgrzały emocje i nadzieje. A przecież nasi sportowcy to nie ludzie z prehistorii; telewizję oglądają i słyszą, że wymaga się od nich od razu najlepiej złota , a zapominają, że to tylko sport i dany dzień pokaże, jak jest naprawdę. Dzisiaj porażka Radwańskiej będzie kluczowym tematem zastępczym w mediach prorządowych. Zresztą w kilku serwisach już była, już łączono się z ekspertami próbując wytłumaczyć co się stało, ani razu nie zastanawiając się, że to właśnie media też za tak rozbudzone nadzieje odpowiadają. To jest działanie ze szkodą dla kibiców w Polsce jak i samych Polaków.
I na marginesie. Muszę się zgodzić, że większość transmisji i komentarza igrzysk w TVP jest skandaliczna. Chyba najlepszy komentarz to koszykówka (gdzie komentował M. Rudziński-zapożyczony z Eurosportu) i kolarstwo (K. Wyrzykowski również wynajęty z Eurosportu). Poza tym dramat...Szczególnie dzisiaj tenis, gdzie komentował Jońca czy podnoszenie ciężarów -S. Szczęsny.
Inne tematy w dziale Polityka
