Jadwiga Magnuszewska Jadwiga Magnuszewska
78
BLOG

60. Utylitarne funkcje religii

Jadwiga Magnuszewska Jadwiga Magnuszewska Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

Zostawmy na boku sferę Bóstwa. Religia to także fenomen kulturowy działający siłą tradycji. Religia niesie wskazania etyczne, ale nie posiada instrumentów przymusu, których mogłaby użyć przeciwko błądzącym. Posiada tylko mit raju i piekła, które nagrodę lub karę przenoszą do życia po życiu. Religia daje nadzieję na życie wieczne, na którego jakość możemy zapracować tu na Ziemi. Dzięki temu oswaja śmierć. 

Ciekawa jest funkcja spowiedzi i łaski uświęcającej. Religia uznaje słabą naturę człowieka, który popełnia grzechy, zło. Mechanizm spowiedzi pozwala wrócić błądzącym na drogę łaski, pozwala na poprawę, dzięki temu kościół nie odrzuca tych, którzy złamali przykazania, pozwala im wrócić, być dobrym. Jest to niezaprzeczalny wkład w dobro świata, które niesie religia. Człowiek uznający się za złego, a takim jest po popełnieniu grzechu czyli zła, nie widzący dla siebie wybaczenia podążyłby drogą zła jako tą jedynie możliwą w jego sytuacji, dzięki spowiedzi wraca na drogę dobra. 

Zastanawiałam się czym jest rozwój duchowy? Na pewno nie jest to rozwój materialny, ani przyrost wiedzy, czy doskonalenie się w mądrości. Jesteśmy zniewoleni przez nasze JA, egoizm jest jednym z mechanizmów przetrwania. Rozwój duchowy uwalnia od JA, uczy dystansu, uczy panowania nad sferą emocji. Wzrastamy duchem, czyli wykraczamy poza fizyczne potrzeby, możemy je kontrolować, a nie być przez nie kontrolowani. Religia jako narzędzia używa pojęcia Boga i jak pokazuje praktyka jest to skuteczna strategia.

Niezaprzeczalnie Jezus był nauczycielem duchowym. Czy to jako fizycznie istniejąca osoba, czy też jako postać wykreowana na potrzeby kościoła (wówczas autorami nauczania byłaby grupka ludzi, która swoje słowa włożyła w usta Jezusa). Za istnieniem fizycznym Jezusa przemawia spójność jego nauk, za jego wielkością przemawia wpływ jego nauk na ludzi i dobre zmiany jakie dzięki tym naukom mają miejsce. Jeśli Jezus nie byłby synem bożym to metafora królestwa bożego nie dotyczyłaby nieba, w którym zamieszkamy po śmierci, a lepszego świata, który dzięki podążaniu droga nauk Jezusa możemy stworzyć tu na Ziemi. 

Kolejną z funkcji religii jest danie nadziei na poprawę losu w życiu po życiu. Ta nadzieja daje siły, by wytrwać w trudnej codzienności.

Kolejną z funkcji jest wyrwanie człowieka z osamotnienia. Kontakt z dobrym opiekuńczym Bogiem, udział w życiu wspólnoty zaspokaja potrzeby kontaktu z innymi.

Kolejną ,tym razem negatywną, funkcją religii jest zdobycie i realizowanie władzy nad ludźmi. Religia bezsprzecznie ma rząd dusz, i gdyby tylko do sfery duchowej i etycznej ograniczyła swoje wpływy nie byłaby to funkcja negatywna. Złem jest, że hierarchowie religijni chcą wpływać na prawodawstwo. Prawo jest odpowiedzią na bieżące potrzeby społeczne. Religia jest skostniałą instytucją, odwołującą się do zasad ustalonych w innej przestrzeni społecznej, nie nadąża za zmianami cywilizacyjnymi, blokuje postęp i efektywną odpowiedź na problemy społeczne.


Określam siebie jako archeologa struktur i poszukiwacza znaczeń. Wydałam trzy książki: Panstrukturalną Teorię Wszystkiego, Holistyczny Umysł. Studium przypadku oraz Błyski świadomości. Można zamówić je u mnie. Zapraszam na moją stronę: psteoria.org oraz do mailowego kontaktu: psteoria@gmail.com. Dodam, że wszelkie teksty na moim blogu są moimi prywatnymi spostrzeżeniami na temat życia, nikogo nie cytuję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo