Według Rafała Ziemkiewicza przyjęcie Funduszu Odbudowy może poważnie ograniczyć suwerenność państwa polskiego.
Janusz Korwin-Mikke od lat powtarza, że w Magdalence gen. Kiszczak przekazał władzę swoim agentom z "Solidarności". Według polityka Konfederacji umówiono się tam, że Polską będzie rządzić tzw."banda czworga"- partie, które przy pozorach różnic będą dążyć do tego samego: socjalizmu w ramach Unii Europejskiej. To by wyjaśniło dlaczego PiS głosował za ratyfikacją traktatu lizbońskiego a teraz chce poprzeć Fundusz Odbudowy, który w perspektywie czasu ograniczy naszą suwerenność. Własnie dlatego sprzeciwiła się temu Solidarna Polska uważając, iż głosowanie za tym jest zdradą i oszustwem wyborców Zjednoczonej Prawicy. W tym tonie wypowiadali się również politycy Konfederacji, którzy apelowali o to aby patrioci popierający PiS przebudzili się i zrozumieli kogo wybrali do władzy.
Teraz zabrał głos Rafał Ziemkiewicz, który już kilka lat temu pisał, że Kaczyński ukradł Polsce prawicę. W swoim video felietonie zasugerował, że PiS może być podstawioną, fałszywą prawicą , która blokuje miejsce tej prawdziwej i zwodzi patriotyczny elektorat: "Wielki sukces Jarosława Kaczyńskiego polega na tym, ze zrobił to co zapowiadał Adam Lipiński, że było celem powstania Porozumienia Centrum; nie dopuścił do powstania prawicy tradycyjnie formułującej polski interes narodowy; przejął prawicowy elektorat w Polsce i tak nim zakręcił, że w momencie kiedy Polska swoją suwerenność znacznie oddaje Brukseli i sama chętnie zamienia się w kondominium- to ten elektorat, który chętnie szedł za Kaczyńskim nie chcąc, żeby Polska była kondominium jest szczęśliwy, ponieważ Kaczyński dołożył opozycji"- powiedział Ziemkiewicz.
Konserwatywny publicysta podkreślił, że choć PiS używa patriotycznej, niepodległościowej retoryki to nie różni się specjalnie od PO w stosunku do UE i ogranicza polską suwerenność na rzecz przyszłego państwa europejskiego: "Co jest największym sukcesem Jarosława Kaczyńskiego?To, ze wchodzimy w plan Martina Schulza, który zapowiadał parę lat temu, ze do 2025 roku powstanie państwo europejskie- Stany Zjednoczone Europy. I ten plan jest realizowany i my w niego pod rządami PiS wchodzimy: wchodzimy we wspólny dług europejski, wspólne podatki europejskie, wygaszania polskiej energetyki, aby przestawić się na tą zarządzaną z Unii i tak dalej i tak dalej....Wszystko to robimy.... nie wiadomo jakie to będzie miało skutki dla polskiej niepodległości; miało by tragiczne, gdyby ten plan miałby szansę się ziścić. On się nie spełni- nie będzie państwa europejskiego, ale w każdym razie puszczamy się na coś co jest dla Polski mocno wątpliwe."- twierdzi Ziemkiewicz.
Warto w tym momencie przypomnieć, ze już od kilku lat prowadzone są starania nad wprowadzeniem na świecie Nowego Porządku Świata i to w tym celu ma powstać faszystowskie państwo europejskie. Jak wynika z Protokołów Mędrców Syjonu syjoniści mają w swoim rękach większość polityków: od lewicy po prawicę. Czyżby też do nich należał PiS?
