Bardzo łaskawy dla PO jest Igor Janke.

"Doceńmy więc to, co stało się na konferencji Platformy" - ale nie pisze co się stało na konferencji?

Pisze: "Platforma ma w końcu pomysły i proponuje konkrety" - tylko nie podaje żadnego godnego uwagi pomysłu, żadnego konkretu.

Pisze, "że w ostatnią niedzielę partia Tuska przedstawiła solidny zarys programu", ale czy chodzi o zarys ? Po dwóch latach twardej opozycji Janke dostrzegł ZARYS programu. Jakież są te punkty węzłowe programu Komorowskiego, istotnie różniące się od programu Rokity? restauracja III RP ? Parasol nad III RP? Atakowanie PiSu ?

Janke pisze: "Lustracja jest potrzeba, pisaliśmy o tym sto razy. I zgadzam się z Piotrem Semką, że nie można tego odpuścić. Ale na Boga, poza lustracją i pomnikami jest jeszcze sto innych rzeczy, którymi trzeba się pilnie zająć."

PiS zajmuje się lustracją i pomnikami? Czy Igor Janke zapomina jakie miejsce w programie przedwyborczym PO zajmowała lustracja? W programie partii która głosiła potrzebę budowę IV RP, była marginalnie potraktowana kwestia przeszłości ?

W tym samym czasie, gdy Janke docenia program, Rokita wersję papierową lekceważąco nazywa broszurką. ( nie broszurą, jak donosi Dziennik.)

Rokita krytykuje program jako mało ambitny, propozycje programowe określa jako minimalistyczne. Zdaje się, że Igor Janke po łebkach przeczytał tę broszurkę. Bo inaczej jej nie można przeczytać.

A czy w kwestiach najważniejszych PO coś powiedziała ? O naszej polityce wschodniej ? o tarczy ? o rurze ? o strajkach ? o KRUSie ?

Bardzo łaskaw jest dla PO jest Igor Janke.

A ja zadaję pytanie - z ilu procemtowym poparciem przetrwa partia która NICZEGO nie proponuje. Jakież ważne projekty ustaw autorstwa PO wpłynęły do laski marszałkowskiej?

ps. polecam artykuł w dzisiejszym Naszym Dzienniku:

Wrocławski Dwór Wazów w latach 90. był miejscem spotkań i wspólnych bankietów polityków SLD i Unii Demokratycznej z wpływowymi przedstawicielami świata przestępczego. Tam upijano się do nieprzytomności, robiono interesy i... organizowano fundusze na kampanie wyborcze - ujawnia Wiesław Michalski, w latach 90. jeden z najbogatszych ludzi w Polsce, a zarazem czołowa postać ówczesnego świata przestępczego. Twierdzi, że na organizowanych przez niego spotkaniach bywali m.in. Aleksander Kwaśniewski, Marek Ungier, Aleksandra Jakubowska, Józef Oleksy, Grzegorz Schetyna oraz Władysław Frasyniuk. Przedsiębiorca - gangster, który od ośmiu lat poszukiwany był listem gończym, wczoraj oddał się w ręce CBŚ.