Stary, za profesorzynią Środą (tą od współobywateli i uchodzców),
przypomniał że w przedwojennych Niemczech sformułowano zasadę:
"Silne państwo musi mieć możliwość usuwania ze stanowisk nienadających się urzędników.
Koncepcja nieusuwalności sędziów zrodziła się w obecnym świecie intelektualistów,
w świecie wrogim narodowi niemieckiemu".
Straszne!
Czuć zapach dymu z niemieckich krematoriów..
Nie dziwota, że Tuleya wczoraj odleciał.
A Hitler i Stalin jedli zupę łyżką!!
Zbrodniarze!
ale na pewno zupełnie inaczej niż Hilter i Stalin.
może nożem.. albo szpadlem.. albo w inny, równie deMOkratyczny,
czyli antyfaszystowski und antybolszewicki sposób.
Natomiast twierdzenie,
że nie można usuwać ze stanowisk nienadających się urzędników,
że nie ponoszą oni odpowiedzialności za swoje postępowanie
i mogą bezkarnie szkodzić państwu i obywatelom,
jest po prostu idiotyczne.
-
Komentarze