Tak sobie czytam tu i tam - sami wiecie gdzie ;)
i tak sobie czytam, że głosowanie korespondencyjne jest niewykonalne bo:
a) będzie jawne, a nie tajne (co zapewnia konstytucja) bo znany bedzie adres wyborcy,
b) nie każdy wyborca jest zameldowany w miejscu zamieszkania,
c) ludzie będą wypisywać głupoty na kartkach do glosowania.
.. pewnie pojawią sie następne "argumenty"
mujborze!
Musi w Bawarii dopiero co odbyły sie niekonstytucyjne wybory!
komisje poznały adresy wyborców! nawet tych niezameldowych!
gdzie jest RODO, SRODO i TSUE!?
W Polsce od lat odbywają się niekonstytucyjne wybory, bo
a) od lat jest opcja głosowania korespondencyjnego
(nie dla wszystkich ale m.in. dla osob niepełnosprawnych)
b) od lat jakimś cudownym (musi niekonstytucyjnym!) sposobem
głosują ludzie mieszkający poza miejscem zameldowania.
c) niektórzy wyborcy wypisują głupoty na kartach,
a nawet robią ich fotki i wrzucają do netu.
System dwóch kopert (a właściwie trzech) od dawna jest znany i sprawnie funkcjonuje:
z wyprzedzeniem trzeba zgłosic chec glosowania (podobnie jak z wyprzedzeniem trzeba
zglosic chec glosowania poza miejscem zameldowania).
Jedyne co sie zmienia to skala przedsięwzięcia.
I tu może być wątpliwość, czy Poczta Polska to ogarnie.
Druga sprawa to komisje wyborcze.
Dobrze zabezpieczone epidemiologicznie.
Wariant głosowania korespondencyjnego temu sprzyja.
A poza tym poczekajmy, obserwujmy rozwój epidemii.
Życzmy sobie by okazało się, że nie trzeba odwoływać wyborów
i żebyśmy zdrowi byli.
-
