Eurostat podaje, ze Polacy są największymi euroentuzjastami
w Europie - cały czas ponad 2/3, a ostatnio wzrosło
(z powodu covidu [??] - no tak podają... ).
w 2022 poparcie dla UE przekroczyło 80%!
Jak to możliwe, że Polacy w ponad 80% (najbardziej w Europie) są ponoć
euroentuzjastami, a jednocześnie od blisko siedmiu lat (od 2015)
systematycznie większość popiera ponoć eurosceptyczny PiS (ZP).
już pomijam antyunijną Konfę?
Przeca, jesli te szacunki EUropoparcia byłyby choć odrobinę miarodajne
to PiSu, SP i Konfy juz dawno nie powinno być na polskiej scenie politycznej,
a brylowac na niej powinien wodzirej Tusk pod reke z Hołownią
i innymi turbopostepowymi EUropejczykami z lewicy.
a jednak od blisko siedmiu lat jest inaczej
i nie zapowiada się, by miało się to zmienić.
Coś gdzieś się nie bilansuje w tych statystykach..
-
