Czytam ten prawacki hejt, słyszę ten nienawistny śmiech,
że Trzaskowskiemu stanął tramwaj,
że ledwo ruszył a od razu się wykoleił
i tym podobne, niewybredne żarty.
O nieszczęśni. Nie wiecie z kogo sobie drwicie!
Dziennikarz Spiegla nie zawahał się nawet przed porównaniem polityka Platformy Obywatelskiej z prezydentem Kanady i nazwał Trzaskowskiego "Justinem Trudeau Wschodu". Alternatywnie widzi w prezydencie Warszawy polskiego Emanuela Macrona. Tak czy inaczej dziennikarz Puhl zastanawia się, czy za dwa lata Trzaskowski wystartuje w wyborach na prezydenta kraju.
http://www.spiegel.de/plus/warschau-und-der-neue-liberale-buergermeister-ein-model
A skoro Spiegel tak się zastanawia, to Petru i Biedroń już mogą się pakować.
Jeden Macron (do tego skrzyżowany z Justinem Wschodu)
absolutnie tenkrajowi wystarczy.
PS
a propo Macrona.. podobno prawnicy mu fikają, palą jakieś śmieci..
https://twitter.com/sotiridi/status/1073945998014189569
powiększają efekt cieplarniany broniąc prawa i demokracji.
wojskowi też mu coś tam wypisują o łamaniu demokracji
generalowie-pisza-do-macrona-zarzucaja-mu-zdrade-narodu-i-lamanie-demokracji
oj dobrze, że żadne TSUE ani inny Timmermans się o tym nie dowiedział,
bo byłaby kicha.
-
Komentarze