W piątek rozpoczyna się Kongres Kultury w Warszawie – to ważny moment dla polskiej kultury i znaczące wydarzenie dla wszystkich wspierających ruch społeczny Obywatele Kultury. Ja zaangażowałem się w ten ruch, bo podobnie myślimy o kulturze – jako o kole zamachowym europejskiej gospodarki. Tak też traktowany jest materialny i duchowy dorobek naszych społeczeństw w Europie od dłuższego już czasu. Nadszedł moment by także pod tym względem Polska dołączyła do starszych członków UE. Pora skończyć postrzegać wydatki na kulturę, jako formę jałmużny dla pięknoduchów. Jeżeli serio chcemy budować nowoczesną gospodarkę opartą na wiedzy i wspierać inteligentny wzrost gospodarczy - co, przypominam, zaleca nasza flagowa Strategia 2020 - czas uwolnić potencjał drzemiący w branży kultury i branży twórczej.
Dziś w Parlamencie Europejskim przegłosowaliśmy raport o potencjale przemysłu kreatywnego Marie-Therese Sanchez-Schmidt, który w sposób dobitny dowodzi, że przemysł kreatywny jest odpowiedzialny za 5 milionów miejsc pracy w UE i za wytwarzanie prawie 3% unijnego PKB. Przemysł twórczy ma w zasadzie wpływ na każdy sektor unijnej gospodarki, zaszczepiając innowacyjność gdziekolwiek się da. Innowacyjność, bez której trudno mówić o poprawie konkurencyjności UE na arenie międzynarodowej, na której tak bardzo nam wszystkim zależy.
W PE nawołujemy do konkretów - uznania przez Komisję Europejską sektora kreatywnego, jako jednej z najbardziej produktywnych części unijnej gospodarki, a tym samym potraktowanie jego rozwoju w sposób absolutnie priorytetowy. W tym celu chcemy przede wszystkim zwiększyć możliwość finansowania sektora twórczego, jako filaru inteligentnego wzrostu gospodarczego, z unijnego budżetu. Możliwe przecież jest tworzenie synergii między unijnymi programami wspierania kultury, takimi jak choćby Kultura 2007-13 z już istniejącymi unijnymi programami badawczymi (jak 8 program ramowy – wspierający rozwój technologiczny UE), lub poszerzenie możliwości wydatkowania pieniędzy z już istniejących funduszy (takich jak choćby Europejski Fundusz Społeczny). Równolegle zalecamy wspieranie powstawania nowych innowacyjnych instrumentów finansowych (kompilacji gwarancji bankowych, zwrotnych zaliczek oraz inteligentnych kredytów), dzięki którym twórcom, czy małym i średnim przedsiębiorcom z branży kreatywnej łatwiej byłoby rozpoczynać swoje przedsięwzięcia.
Pieniądze to, rzecz jasna, nie wszystko. Postulujemy m.in. wzmacnianie współpracy między sektorem kultury i sektorem twórczym, a europejskimi uniwersytetami, zwiększenie liczby specjalistycznych szkoleń dla młodzieży oraz mobilności wszystkich twórców i ludzi kultury. W tym celu, zamierzamy stworzyć wielojęzykową platformę internetową, która posłużyłaby do wymiany doświadczeń między twórcami, a w konsekwencji do stworzenia jeszcze ściślejszej sieci powiązań pomiędzy wszystkimi, dla których rozwój przemysłu kreatywnego w Europie jest istotny.
Jako Obywatele Kultury ze swoimi postulatami idealnie wpisujemy się więc w dominujący trend w europejskim myśleniu o sektorze kreatywnym. Timing podpisania Paktu dla Kultury wydaje się idealny.
Rafał Trzaskowski
