Czytam właśnie tragiczną statystykę przyczyn zgonów na świecie w okresie od 1 stycznia 2021 roku do 19 kwietnia br. Liczby dotyczą wszystkich kontynentów. Malaria była przyczyną 117 tysięcy zgonów, grypa 146 tysięcy. Samobójstwo popełniło 318 tysięcy, a w wyniku wypadków drogowych zginęło 401 tysięcy ludzi. Równo pół miliona pochłonąć miał HIV/AIDS. Alkohol to powód śmierci 743 tysięcy, a COVID-19 aż 1 miliona 184 tysięcy. Więcej jeszcze zgonów odnotowano z powodu chorób związanych z paleniem - milion 485 tysięcy. Rak pochłonął 2 miliony 439 tysięcy przypadków śmiertelnych. Śmierć z głodu(!) to powód zgonu 3 milionów 321 tysięcy (dotyczy to oczywiście głownie Afryki). Jednak największe śmiertelne żniwo zebrało zabijanie dzieci w lonach matek czyli mówiąc językiem eufemistycznym tzw. aborcja – 12 milionów 654 tysięcy! Nie będę komentował tych statystyk przedstawionych przez Life Issues Institute na podstawie danych z Worldometers. Myślę, że każdy wyciągnie z tej „czarnej listy” odpowiednie wnioski, zgodne z własnym rozumem i sumieniem. „W mądrej głowie dość po słowie” – jak mówi staropolskie powiedzenie wzięte z łacińskiego: „Sapienti sat”.
*komentarz ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (05.05.2021)
