Jest nowy Sejm i Senat RP. Dużo słów… Nic o kwestii społecznej jaką jest ubóstwo, wykluczenie społeczne, starzenie się Polaków i konieczność projektowania i organizowania nowych, koniecznych form oparcia społecznego dla w/wym. osób.
„Nie ma sprawy ważniejszej niż Polska” – Witos…
Dla mnie nie ma ważniejszej sprawy niż poprawa losu tych, którzy na wolności, suwerenności, rozwoju gospodarczym Polski nic albo prawie nic nie skorzystali.
„Wczoraj” pojawiały się teksty w różnych dokumentach o posiadaniu umiejętności wykorzystania wychowawczych aspektów promocji zdrowia i aktywności fizycznej w profilaktyce wykluczenia i patologii społecznej.
Z tego faktu należałoby wysnuć fałszywy wniosek, że formą profilaktyki wykluczenia i patologii społecznej takiej choćby jak ubóstwo jest promocja zdrowia i aktywności fizycznej, co np. dla osoby bezdomnej, głodnej prawdopodobnie nie będzie szczególnie atrakcyjną propozycją poprawy jej poczucia bezpieczeństwa socjalnego.
Samostanowienie, wolność, wspòlnota, dobro, piękno, PRAWDA.... Mogą jednoczyć zbiorowość Polakòw w społeczeństwo. Czemu tego nie powodują? Myślę, że głòwnie dlatego, że spauperyzowany plebs, a także osoby ubogie i wykluczone - tak jak było w przeszłości, jeśli są dostrzegane - traktowane są przez możnych tak, jak traktuje się przeszkodę w osiąganiu celu, czyli własnego dobrostanu i dobrobytu „swoich”. Tak traktowany plebs nie będzie obywatelami, a tym samym nie damy rady.
