Zaginiona Iwona Wieczorek.
Zaginiona Iwona Wieczorek.
Dariusz Salamon Dariusz Salamon
3637
BLOG

Iwona Wieczorek - Policjanci.

Dariusz Salamon Dariusz Salamon Polityka Obserwuj notkę 3

Zacznijmy od przypomnienia czym jest Park Reagana w Gdańsku, liczy on sobie 62,42 ha a więc jest to bardzo duży teren, Park leży na terenie wielkich gdańskich dzielnic:

Przymorze Wielkie, Brzeźno, Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia

Na teren Parku Reagana nie można wjeżdżać samochodami, ale taką możliwość mają pojazdy uprzywilejowane w ramach pełnionych obowiązków i służby miejskie czasami są  firmy najęte przez miasto Gdańsk do prac porządkowych. 

Teraz wyobraź sobie, że na tak dużym terenie - ponad 62 hektary - występuje taki PRZYPADEK, że w miejscu, gdzie widzimy po raz ostatni na miejskim monitoringu Iwonę Wieczorek pojawia się policyjny patrol samochodowy i kieruje się prosto a raczej na prawo w ślad za Iwoną, dziewczyną, która "za chwilę" przepadnie i do dzisiaj się nie odnajdzie.

A może to faktycznie przypadek, zbieg okoliczności?

Przyjrzyjmy się temu z szerszej perspektywy, weźmy pod uwagę wszystkie kawałki układanki i sięgnijmy po silniejszą lupę.

Zwiększę teraz siłę PRZYPADKU, w niemal tym samym miejscu i czasie, gdy widziano Iwonę Wieczorek po raz ostatni, nie pojawia się tylko wspomniany patrol policji, ale i Człowiek z Ręcznikiem, Ekipa Sprzątająca oraz Druga Ekipa Sprzątająca. Do tego PRZYPADKU musimy także dodać późniejsze działania policji, być może niemego świadka tej zbrodni.

A więc na tym wielkim terenie, w jednym czasie i niemal w jednym miejscu spotykają się wszystkie pojazdy, które mogły przebywać w Parku Reagana, pojawia się Pan z Ręcznikiem a w tym wszystkim odnajdujemy Iwonę Wieczorek, która "Za chwilę" zaginie na zawsze.

Wypada wspomnieć także, że Iwona Wieczorek może znać policjantów z patrolu, chociażby z widzenia, wśród znajomych ma i policjanta, podobno z prewencji, może stali oni na tzw bramce w jakimś lokalu do którego zaglądała Iwona? Tego nie wiem, ale teoretycznie można założyć, że Iwona mogła znać policjantów patrolujących Park Reagana owej nocy.

Bardzo istotnym jest zapis z monitoringu przy wejściu 63 na którym po raz ostatni widzimy Iwonę Wieczorek także z tego powodu, że czegoś na nim nie widzimy, czego?

Nie widzimy na nim omawianego radiowozu i to nie dlatego, że go tam nie ma, ale dlatego, że udostępniony przez komisariat V  film trwa za krótko... Kończy się zanim zobaczymy radiowóz.  

Zobacz film:


Dlaczego nie pokazano nagrania z monitoringu z widokiem radiowozu??

- Chciano by nie rzucał się w oczy? - Starano się wymazać fakt istnienia w tym miejscu i czasie patrolu policji?

A może to ja naoglądałem się za dużo filmów?

...ale...

To nie wszystko, idźmy zatem dalej.

Pisałem tutaj jakiś czas temu o tym, że portret pamięciowy Człowieka z Ręcznikiem nie oddaje prawdziwej twarzy mężczyzny i nie chodzi tutaj tylko o to, że mówimy o błędzie jaki każdy policyjny rysownik może popełnić tzn, że nie uda mu się zbyt dobrze oddać wizerunku, - wg mnie to jest całkiem inna twarz.

- Rzecz w tym, że portret zrobiono na podstawie zeznań kwiaciarki z Sopotu a nie z widoku twarzy jaki mamy na monitoringu! I tak powstała niby-Twarz Człowieka z Ręcznikiem! - Zdjęcie tutaj nr 6


Pisałem o tym tutaj, warto tam zerknąć:


"Iwona Wieczorek - Celowo NIE wyjaśniono jej zaginięcia ?" - https://www.salon24.pl/u/salamon/923105,iwona-wieczorek-celowo-nie-wyjasniono-jej-znikniecia


Podobno na filmie z kamery 63 widać coś jeszcze, mianowicie wracającego po jakimś czasie Pana z Ręcznikiem, podobno widać na nim, ze posiada on charakterystyczny tatuaż, jeśli tak to tym bardzie powinno upublicznić się dłuższy zapis z tego monitoringu! 

Przecież po tatuażu  ktoś mógłby wskazać kim jest ten człowiek, podobnie widok od tyłu, jak on chodzi, też mógłby pomóc w jego odnalezieniu.  Wówczas jednak pojawiłby się i radiowóz.

Skąd w ogóle wiadomość o patrolu policji przebiła się do publicznej wiadomości?

Podobno po latach wskazała go jakaś dziennikarka, może naprowadził ją na ten ślad " Dobry Policjant" z Warszawy, którego podobno nie znoszono w Gdańsku a który także zasygnalizował, chyba w 2016 roku, że tam pracował jakiś patrol. - Później na jego wniosek starano się do nich dotrzeć, nie wiem czy to się udało, ale... Ktoś kto otrzymał dostęp do akt wspominał, że w aktach nie było ich zeznań, wyglądało dla mnie to tak jakby nadal starano się nie pokazywać światu istnienia patrolu, nie przypominać o nim..

Za to chętnie organizowano liczne i wielkie akcje poszukiwawcze ciała w Parku Reagana, brało w nich udział setki policjantów i przeróżny sprzęt, jak łatwo się domyśleć niczego nie znaleziono, dosłownie nic, ani ciała ani guzika ani fragmentu odzieży czy maminych butów..

Nie można znaleźć czegoś czego nie ma.

Pisałem także tutaj o tym, że Iwona nie padła ofiarą przypadkowego napastnika seksualnego, wówczas jej ciało leżałoby na miejscu, ewentualnie wrzucone byłoby do pobliskiego miejsca nadającego się do tego a jak wiadomo takich miejsc tam nie ma a zakopanie ciała nie interesuje już nasyconych zboczeńców, czasami a i to wyjątkowo jedynie zaciągną je w krzaki czy nakryją gałęziami, warto też wiedzieć, ze tamtejszy teren jest niezwykle trudny do zakopania ciała a każde rozkopanie terenu byłoby widoczne - przebywa tam dużo ludzi w ciągu dnia a ponadto organizowano poszukiwania, każdy taki grób zostałby odnaleziony natychmiast a i sprawca musiałby chodzić ze szpadlem co jest bardziej aniżeli wątpliwą sprawą z wiadomych względów.

Dlaczego podobno policjanci zajmujący się tą sprawą nie byli "zbyt zachwyceni" tym, że przydzielono im pomoc z Warszawy? Odniosłem wrażenie, że wręcz spławiono "Dobrego Policjanta" z Warszawy, dlaczego?

Można się tylko domyślać dlaczego.

Dlaczego tę sprawę bagatelizowano? Dlaczego przydzielono do niej tak mało sił ludzkich? - Czy to prawda, że w swoim czasie nie za bardzo chciano się nad nią pochylić i że pracował nad nią tylko jeden policjant?

Nie można tego usprawiedliwiać tym, że dużo kobiet znika a po dwóch dniach się odnajdują w związku z czym zabrakło by policjantów bo mówimy tutaj o sprawie, gdy była już bardzo medialna a dziewczyna jakoś się nie znalazła na drugi dzień.

No i kiedy i czy w ogóle przesłuchano patrol z Parku Reagana? A jeśli nie to jak to było możliwe?

Oto jest Pytanie, nie jedno zresztą.

Wiemy, że komendant wojewódzki, po tym jak wskazał patrol "Dobry Policjant" z Warszawy, wystąpił do jednostek policji o informacje w sprawie tego patrolu a o ile pamiętam było to w 2016 roku, mamy zatem rozumieć, że nie przesłuchano tych policjantów niedługo po zaginięciu Iwony Wieczorek???

Jak mogłoby to być możliwe?

Na monitoringu widać patrol jadący za Iwoną i nikt ich nie przesłuchał? Nie wierzę, by coś takiego mogło być możliwe... A policjanci z patrolu nie zgłosili się sami wiedząc zapewne o tym zaginięciu? Sprawa od samego początku była bardzo głośna, rozklejano plakaty, urządzano poszukiwania a na niektórych forach już po kilku dniach od zaginięcia Iwony liczba postów sięgała kilkudziesięciu tysięcy! Przecież policjanci powinni się zgłosić chociażby po to, by wskazać na obecność ekip sprzątających i potrzebę wzięcia ich pod uwagę, no ale mogli przecież sami na to nie wpaść, natomiast prowadzący śledztwo wiedział o patrolu i musiał ich przesłuchać. 

Zrobił to?

Podobnie i do Ekipy Sprzątającej nr1 czyli tej która sprzątała - poruszał się zgodnie z trasą Iwony Wieczorek, którą przesłuchano bodajże po roku i podobno również po tym jak ktoś ich wskazał policji.

- Czy kierowca widział patrol policji? A powinien. Wynudzony jak mops, obserwujący od dłuższego już czasu Iwonę raczej musiał widzieć patrol policji, zeznał o nim? Zeznał o drugiej ekipie sprzątającej, tej jadącej od strony Brzeźna i pracującej w głębi Parku? Wygląda na to, że nikt o nikim nie wspominał, nie zeznawał, ot normalka, taki klimat tutaj mamy.

Dziewczyny tylko brak.

Przynajmniej na razie.

Zobacz teraz film o drugiej ekipie sprzątającej owej nocy, jak NIESPODZIANIE opuszcza teren parku i co zarejestrował miejski monitoring!



Każda policja powinna w takiej sprawie bardzo szybko ustalić zarówno policyjny patrol jak i ekipy sprzątające, przesłuchać i sprawdzić czy mówią prawdę, zbadać telefony, nie tylko miejsca logowania, ale i połączenia czy smsy oraz... Kto się zna nawzajem z interesujących nas osób, czy policjanci z patrolu znali się z ludźmi / podobno już wówczas karanymi / ekip sprzątających? Dzwonili do siebie, esemesowali? Podobnie czy wymienieni znali się z policjantem - kolegą Iwony Wieczorek - dzwonili do siebie, esemesowali?

Zamiast tego otrzymujemy przesłuchania po latach i to po wskazaniu osób policji cudzymi palcami.

Powszechnie mówi się i wiele napisano o błędach policji, o nieudolności i o tym, że nie są inteligentni- delikatnie pisząc... Ja uważam inaczej, to nie są głupcy w ciemię bici i ta wiedza mnie zatrważa, gdy myślę o Sprawie Iwony Wieczorek...

Ciekawe co się stało z tym  policyjnym samochodem, może nadal jeździ po Gdańsku, albo gdzieś na Kaszubach jako prywatne auto?

Warto wiedzieć, że gdyby policjanci z patrolu pojechali dalej prosto, czyli gdyby minęli wejście 58 w które skręciła Iwona Wieczorek zmierzając do mieszkania jak to rzekomo widział kierowca ekipy sprzątającej numer 1 to moglibyśmy zobaczyć ich na kolejnej kamerze, ale tam ich nie było już widać..

A jeśli skręciliby w wejście nr 58 - co zakładam - to już po chwili, albo natychmiast, powinni w światłach reflektorów ujrzeć dziewczynę niosącą matczyne buty w rękach - wzięła je bez pozwolenia i nie chciała ich zniszczyć a może nogi już jej napuchły?

Powinni tam także spotkać drugą ekipę sprzątającą, powinni, ale czy spotkali?

No i czy się z nimi znali? 


Myślę, że PRZYPADKÓW nie ma, przynajmniej takich i w takim natężeniu, trudno  na kogoś wskazywać palcem, gdy nie ma się dowodów, ale to, że najwyraźniej chciano ukryć jak mi się wydaje obecność policyjnego patrolu w tamtym miejscu i czasie zdaje się sugerować, że coś chciano ukryć, może kogoś chronić a jeśli tak to musimy sobie zadać pytanie po to robiono, no i przecież nikt z siebie nie będzie robił rzekomego patałacha za przysłowiową czapkę śliwek czyli bez powodu.

Sprawę można nadal wyjaśnić, zresztą tak czy siak będzie wyjaśniona, nie ma nic zakrytego co nie będzie ujawnione, tak więc, niebawem jak sądzę, dowiem się czy moje podejrzenia były słuszne.

A Iwona z-Martwych-wstanie, tak jak to zapowiedziano w Dzieje Apostolskie 24:15 , niestety napisano także, że nadejdzie czas kiedy żywi będą zazdrościć umarłym i coś mi się wydaje, ze stoimy na progu tej zapowiedzi.

Wiem także, że po wielu latach można odnaleźć biologiczne a czasami i nie tylko biologiczne ślady człowieka, tutaj nie szukałbym ich w Parku Reagana  czy na pobliskich działkach jak to się nieustannie dzieje i nic nie przynosi, ale w samochodach, garażach i mieszkaniach, zwłaszcza w tych mieszkaniach, które w tym czasie były "Wolną chatą". 


Stawiałbym jednak na samochody, tylne siedzenia i bagażniki, - Wystarczy jeden znaleziony włos!

Takie ślady mogą nadal się znajdować w przypadku pobytu w danym miejscu Iwony Wieczorek.


Ps. Kiedyś widziałem film, chyba  na Planete, pies wskazał spośród wielu puszek pustych do cna, czyściutką puszkę w garażu, która przed 5 latami coś tam w sobie zawierała, czy taki pies mógłby dzisiaj wskazać np siedzenie na którym siedziała Iwona, gdyby powąchał wpierw rzeczy Iwony? Kto wie.




Zobacz galerię zdjęć:

Zaginiona wona Wieczorek..
Zaginiona wona Wieczorek.. Iwona Wieczorek i Człowiek z Ręcznikiem widok z miejskiego monitoringu kamera przy wejściu 63 Portret pamięciowy Człowieka z Ręcznikiem Auto drugiej ekipy sprzątającej Park Reagana Rysopis „mężczyzny z ręcznikiem” sporządzono na podstawie ogólnych informacji kwiaciarka spod Dream Clubu /materiał policji !

Chrześcijanin. Prawdziwy. " Lecz TYM wszystkim, którzy Go przyjęli, dał prawo stania się dziećmi Boga — tym, którzy wierzą w Jego imię, którzy zostali zrodzeni nie z krwi ani z woli ciała, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga". - Jana 1:12-13 Myślałeś, że każdy człowiek jest dzieckiem Boga...Prawda? ...Wiesz, że Wiedza  niejako, w pewnym sensie, jest tożsama z uzyskaniem Życia Wiecznego..? Gdzie ją znajdziesz? - Jan 17:3

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka