Nadchodzą ciekawe chwile dla producentów śmieci, czyli dla nas. Cała patatajka z nowymi przepisami nie dotyczy już tylko konieczności wpisywania w deklarację numeru buta babci po mieczu jako opis stanu osobowego danego lokalu mieszkalnego. Nie chodzi już nawet o oświadczenie, czy się śmieci będzie segregować, czy nie (ja oczywiście niczego deklarować nie będę, bo nie mam warunków na segregację - pomijając, że jestem ogólnie przeciwna segregacji jako takiej). Swoją drogą każda przysięga o odzdzielaniu ziarna od plew, papieru od szkła i tworzyw sztucznych od obierków po ziemniakach jest bez sensu, bo i tak każda kupka będzie w plastikowym worku, więc wszystko wraca do punktu wyjścia. A!!! No i argument dotyczący oszczędności... Jak najbardziej opłata będzie o 6 zyli niższa, tylko, że na one dodatkowe worki wyda się tyle co się zaoszczędzi. Wyjdzie na zero.
No nic... To są tematy wałkowane na bieżąco, ale doszedł kolejny... Otóż!
Administracje będą miały swoich specjalnych wysłanników "carramba", upoważnionych do nalotów... tfu!!! wizytacji lokali mieszkalnych pod kątem liczby osób w nich przebywających. Będą krążyć i składać niezapowiedziane wizyty. No tak niedawno przeczytałam.
Tym samym istnieje duże prawdopodobieństwo dodatkowych gości w czasie popularnych imieni (Krystyna, Józef, Barbara, Zofia...), a już na pewno o poranku tuż po celebracji, gdyż prawdopodobieństwo zastania dodatkowych osób znacznie wówczas wzrośnie.
Nie wiem , czy ustalono w związku z tym ryczałt na każdą kolejną osobę, czy może będą widełki... "Osób dodatkowych w miesiącu od 1 do 5 - 7,90 PLN dopłaty..." Ale na pewno kontrolerzy zostaną wyposażeni w odpowiednie formularze.
W każdym bądź razie bądźmy czujni. Wszelkie spotkania, urodziny dzieci, rocznice ślubów, czy nawet rozgrywki pucharowe piłki nożnej transmitowane w TV, należy odbywać w ścisłym gronie domowników, a jeśli nawet ktoś z zewnątrz się zjawi, to z własnymi workami na śmieci opisanymi jak walizka na lotnisku. Dodatkowo chore babcie przebywające u rodziny po szpitalnym zabiegu muszą posiadać zaświadczenie z NFZ o konieczności przebywania w lokalu innym niż swój, a ewentualni pogorzelcy przytuleni kątem u sąsiadów - oświadczenie z jednostki PSP, że ich śmieci się spaliły. Domyślam się, że powstanie więcej wytycznych... Powiedzmy dla kierowców TIR'ów, którzy będą musieli pozostawić kopię druku zlecenia wyjazdu małżonce dla uzasadnienia konieczności przebywania szwagierki, która zmieści się w stawce opłat.
Przyznać jednak trzeba, że będzie to system bardzo wychowawczy etycznie, ponieważ każda osoba zamieszkująca w pojedynkę i pragnąca spędzić miłą kolację ze śniadaniem z kandydatem/tką na przyszłość trzy razy się zastanowi zanim zacznie wyczyniać bezeceństwa kosztem kosztów, czyli stosownej kary finansowej. Można tu też podejrzewać układ w jaki weszły różne instytucje, ponieważ istnieje opcja, iż pary będą się intymnie integrować w parkach, co niewątpliwie wzmocni budżet służb miejskich łapiących na gorącym uczynku.
A! No i oczywiście należy zaprzestać stawiania 24go grudnia dodatkowego nakrycia na stół, bo nie wiadomo jak to zostanie potraktowane... nawet, gdy nie zjawi się zbłąkany wędrowiec.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
