Bardzo uprzejmie chciałbym kolegów i przyjaciół z PiSu poinformować - o ile jeszcze wieści o tym do nich nie dotarły - że odtąd już nie jest mile widziane, i nie jest wskazane mówić i pisać: "komuch", "postkomuch", "ubekistan", "ubek", "agent", "rywinlandia", "potomkowie KPP", "żydokomuna" (to do blogera tada9, który lubi to słówko).
Zachodniopomorscy działacze PiS czują się nie lada wyróżnieni. To w Szczecinie PiS miał swój Bad Godesberg.
"Szczecińscy działacze PiS są dumni, że to na ich ziemi Jarosław Kaczyński stwierdził, że dzisiejsza lewica to już nie jest "postkomuna". - Znamy się z Grzegorzem Napieralskim [jest ze Szczecina]. Z niego żaden "komuch", prowadzi swoją formację w stronę nowoczesnej europejskiej lewicy. Takie myślenie jest już powszechne w naszym okręgu. Każdemu z PiS, kto by chciał jeszcze rozliczać dzisiejszą lewicę za "postkomunę", zwłaszcza młodszym naszym działaczom, będę starał się szerzej naświetlić sprawę tak, jak ją widzi Jarosław Kaczyński - mówi Michał Jach, wiceszef zarządu okręgowego PiS w Szczecinie."
Chciałbym też kolegom i przyjaciołom z PiSu zwrócić uwagę, że kiedy posługują się pojęciem cywilizacja zachodnia/łacińska/judeochrześcijańska, niech nie omieszkają zaznaczyć, że jednym z fundamentów tej cywilizacji jest normalna umowa o pracę, w rozumieniu polskiego prawa pracy, jak to jasno wynika z kontekstu wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego.
Inne tematy w dziale Polityka
