Po sondażu opublikowanym przez CBOS, gdzie PO zanotowało spadki, zdaje sie to być poważnym sygnałem dla tej partii. Nie da się ukryć, że informacje dotyczące tych wyników mają związek z pogorszeniem nastrojów wśród wyborców z większych miast. Nie byłoby tak silnego tąpnięcia, gdyby właśnie nie odpływ tego elektoratu. Jednak Gazeta Wyborcza ma już swoje wytłumaczenie. Ich bardzo inteligentne pojmowanie polityki mieści się tylko w kwestiach obyczajowych, czyli powodem spadków jest brak skutecznego forsowania ustawy o związkach partnerskich. Jeśli tak duże niepowodzenie jest związane właśnie z tym, to jestem ze wszech miar wstrząśnięty. Prędzej to wygodne wytłumaczenie dla GW niż dla mnie. W takim razie konserwatywna rewolucja? Zdecydowanie degustacja kwestiami politycznymi i gospodarczymi. To co sprytnie zagłuszone przez media, dosłownie dotyka ludzi. I to bardzo duże grupy.
Zaskakuje coś innego, zarówno dla lewicy (SLD i RP) nie ma wyraźnego wzrostu. PSL tylko troszeczkę... w takim razie może PiS? Tutaj poparcie też nie wzrosło tak, by przegonić PO. W takim razie dokąd poszła taka wielka grupa wyborców? Zdecydowanie na out. Ludzie się wycofali, ponieważ dostrzegają jałowość większości formacji politycznych. Nie jest to w takim razie kryzys wyłącznie partii rządzącej, ale całej demokracji. Polacy będą głosować portfelem. Ewentualnie wycofają się, i najbliższe wybory będa festiwalem przypadkowości...
Źródła
http://puli.salon24.pl/485114,cbos-gwaltowny-spadek-poparcia-dla-po
http://wyborcza.pl/1,75248,13365305,Gwaltowny_spadek_poparcia_dla_PO__Wielkie_miasta_sie.html
pozdrawiam
Kamil Sasal
Doktor nauk humanistycznych w dyscyplinie historia oraz politolog. Zajmuje się badaniem okresu od 1945 do 1989 r. Interesuje się również bezpieczeństwem narodowym, strategią i teoriami stosunków międzynarodowych. Zawodowo zajmuje się archiwistyką.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
