Według portalu Prawnik.pl, sędzia jest reprezentantem władzy sądowniczej, która decyduje o losie i prawach obywateli w kwestiach spornych.
Sądy reprezentują majestat Rzeczypospolitej Polskiej, są to najlepsi z najlepszych. Oprócz niedogodności finansowych, środowisko jest nieustannie atakowane - narażone na krytykę.
To by było na tyle, a teraz trochę prawdy.
Od 2002 roku mam niechlubny zaszczyt przyglądać się pracy sędziów w Sądzie Rejonowym w Starachowicach oraz Okręgowym w Kielcach. Prawda jest taka, że większość sędziów nie pasuje na to stanowisko, po prostu są oni wrogami dla osób potrzebujących pomocy, działają układowo i szkodliwie dla zdrowej części społeczeństwa. Uposażenie, jakie za to otrzymują od nas wszystkich to według ostatnich danych, kwota 7757zł w górę a więc jak dla większości z nas, otrzymujących około 1600zł, nie można zali czyć jej do niedogodności finansowej. Środowisko sądownicze jest narażone na krytykę, ale tylko dzięki samym sobie, to jest ich ciężka praca w celu uzyskania takiej krytyki.
Wiele wspomina się, że sędziowie są zarobieni, mają zbyt dużo pracy i obowiązków, lecz wystarczy pójść na pierwszą lepszą rozprawę i zaobserwujemy, że to sami sędziowie tak prowadzą sprawy, aby trwały one jak najdłużej i w tym celu prowadzą przewlekłe procesy.
Dobry sędzia krętacz, może wszystko, może prowadzić sprawę w innym kierunku niż została złożona a to już daje mu pole do bezterminowego przewlekania sprawy. Najdłużej trwają sprawy cywilne – majątkowe, na takich sprawach można najwięcej zarobić piastując swą pracę.
Jedna ze stron mająca po swojej stronie sędziego prowadzącego, składa fałszywe zeznania, fałszuje dokumenty i czyni wszystko, co zabronione a druga strona próbuje się z tego wybronić, wykazać kłamstwa i fałszerstwa tym bardziej, że doskonale zdaje sobie sprawę czyją stronę trzyma sędzia. Doskonale wie, że jeśli nie odpowie się na takie fałszerstwa to sędzia przyjmie je za potwierdzone dowody.
Sędzia tyran w tym przypadku nic nie robi tylko czeka i przesłuchuje wszystkich zgłoszonych przekrętów, pijaków i świadków na zlecenie.
Proceduralnie sędzia tyran przeprowadza wszelkie możliwe ekspertyzy powołując biegłych a ci kolejno pomimo braku logiki a nawet wbrew obowiązującej ich etyce zawodowej spełniają wolę sędziego.
Takie postępowanie znacznie przedłuża bieg sprawy a ze strony sędziego wszystko jest zgodne z procedurą, tak więc odwołania czy zaskarżenia nie dają pozytywnych rezultatów, tym bardziej, że jak mi wiadomo sędzia nie ma obowiązku prowadzić sprawy zgodnie z wniesionym pozwem i nie rozpoznaje dowodów, oczywiście tylko niezaprzyjaźnionej strony w czasie trwania procesu a dopiero przy wydawaniu końcowego wyroku.
Na pana sędziego skargi się nie składa, ponieważ jest on niezawisły a to oznacza nietykalny i taką otrzymamy odpowiedź.
Sprytny tyran wydaje postanowienia a strona bez powiadomienia ma 7 dni na zażalenie od dnia jego wydania. Podobno nie trzeba być na sprawie, aby natychmiast znać treść postanowienia sądu.
Sądy poprzez swoją ciężką pracę w celu przewlekania prostych spraw, pochłaniają ogromną ilość pieniędzy, które kryje budżet państwa, czyli my wszyscy lub strona, która już raz była pokrzywdzona i zwróciła się do sądu o pomoc.
Sądy trwonią ogromną część finansów publicznych z budżetu państwa a tak naprawdę są instytucjami nierentownymi i w tym wydaniu jak dziś, nie służą pomocą, nie rozwiązują problemów, nie wydają sprawiedliwych wyroków a w większości przypadków, szkodzą nam obywatelom.
Taki jest rzeczywisty obraz sądownictwa w Polsce pomimo tego, że chcielibyśmy, aby było inaczej oraz że pewna grupa pracowników sądownictwa chciałaby być uczciwa.
Tak wygląda praca władzy sądowniczej, czyli najlepszych z najlepszych.
Pozdrawiam wszystkich uczciwych sędziów.
Dziennikarz www.neon24.pl
