Wszystkim tym, którzy chcieliby wcisnąć Pana Rfała Ziemkiewicza literata - publicystę, do szufladki polityka i dokonać nad nim sabatu czarownic, odpowiadam jeszcze raz moim komentarzem przytoczonym na blogu @matthew88 pod notką "W co gra Ziemkiewicz". Zaznaczam, że nie jest to żadna obrona tego znanego literata, bo Pan Rafał zrobiłby to znacznie lepiej, sadzę jednak, że nie zniży się do pyskówy z blogerami, bo najlepszą obroną, w jego wypadku, sa jego publikacje i książki, jakie do tej pory wydał.
Swój komentarz zacząłem od pytania...Dlaczego zaraz, Ziemkiewicz krytykuje Kaczyńskiego ? (na tle wizyty na Ukrainie) On jako publicysta ocenia jego wizytę, ma poprostu swoje zdanie. Ja również mam swoje zdanie (jako bloger i Polak) i z rezerwą podchodzę do roli jaką chcą spełniać polscy politycy w procesie integracji Ukrainy z tym KOŁCHOZEM EUROPEJSKIM. Podstawą moich obaw są nasze doświadczenia w integracji z tym unijnym monstruum. Popatrzmy na to co Polska pozornie zyskała. W/g moich obserwacji ten niemieckopochodny twór, stworzył w naszym kraju pozoranctwo dobrobytu, które przejawia się w powszechnej sieci SUPERMARKETÓW. Tak nas oceniają Ukraińcy przyjeżdżający do nas na zakupy...mówią tu jak na zachodzie, wszystko jest. A co z przemysłem...co ze stoczniami...czyje Banki sa dominujace u nas ? Te SUPERMARKETY rosną nadal jak grzyby po deszczu, po to tylko aby drenować nasze kieszenie i wyciągać te pieniądze zarobione u nich przez tych tymczasowych i stałych emigrantów. Znam przykład z małej wsi, skąd wyjeżdża sezonowo kilkanaście osób do Niemiec . Mają tam okresowe zapotrzebowanie na pracę i kiedy wydadzą zarobione tam euromarki, znów wędrują "za chlebem".
Wracając do Ukrainy. Czy wiecie co się z nią stanie po przystąpieniu do UE...? Takie same "pobojowisko" jak u nas, w Grecji i innych, będących na granicy bankructwa krajach europejskich. Gorzej....Ukraina ma bardzo energochłonną gospodarkę, zależną w znacznej mierze od Rosji. Przemysł ciężki i lekki Ukrainy szybciutko w Unii upadnie (dzięki narzuconym limitom), wzrośnie znacznie bezrobocie, przy równoczesnym wzroście emigracji na zachód. Niemcy już dziś są na to przygotowani aby przyjąć tą tańszą siłę roboczą i nadprodukcję utkać w tym nowym ..chłonnym rynku zbytu, jakim stanie się ten kraj. Powstanie tu sieć SUPERMARKETÓW, zapene jeszcze liczniejsza niż w Polsce, a za tym i sieć Banków, aby generować zyski i przekazywać do Banków-matek na zachodzie. Z Ukrainą, mniej więcej, stanie się to, co stało się z Polską i innymi krajami Europy. Ukraińcy, niewątpliwie zapamiętają kto ich do tego "raju" namawiał...i zaczną na nas psioczyć. A Kaczyński uczestnicząc dziś w tych buntach, staje się w pewnym sensie powiernikiem UE, a więc przyczynia się do "budowy" niemieckiego KONDOMINIUM w tym znaczącym kraju EUROPY wschodniej.
Takimi kategoriami myśli zapewne Ziemkiewicz, bo jest dobrym obserwatorem. Stąd też zapewne jego obecność na różnych wydarzeniach mających charakter polityczny w naszym kraju. On nie będzie czerpał wiadomości z TVN24 czy radia RMF FM, on woli być "u źródła" i sam oceniać fakty. Niektorzy przypisują mu zaraz stronniczość i sprzyjanie np Gowinowi czy innemu politykowi. On poprostu rezerwuje sobie autonomię osądu i to tyle, co logika wskazuje w przedmiotowej sprawie RAZ'a jak niektorzy nazywają Pana Rafała Ziemkiewicza.
