Strategia taka wypisz wymaluj wzoruje się na strategii wojskowej. Rzucić świecę dymną a najlepiej bombę dymną ponieważ obejmuje swym zasięgiem większy obszar i pod jej osłoną prowadzić zmasowany atak.
Dlatego działania takie prowadzi się szybko aby osiągnąć jak największą zaplanowaną skuteczność, która ma również na celu zepchnąć na drugi plan nierealne do spełnienia obiecane zobowiązania wobec suwerena.
Kiedy zdobędzie się już więcej z zaplanowanych przyczółków i celów wówczas następuje czas stagnacji, aby nabrać krótkiego oddechu przed kolejnym atakiem skierowanym na bitwę o wyborców czarując kolejnymi obietnicami bardziej lub mniej realnymi do spełnienia.
Każda ze stron konfliktu zapomina o jednym, że kiedyś dym opadnie i odsłoni rzeczywiste zamiary i cele zwaśnionych stron. Każda ze stron konfliktu zapomina także, że nawet drobna iskra może wzniecić pożar, który przenosi się z domów na ulice.
Kiedy doczekamy się rywalizacji przeciwników a nie wojny wrogów możemy stwierdzić, że osiągnęliśmy wyższy poziom demokracji.
